80 km/h na monocyklu. Wyprzedzał ciężarówkę
Wideo, jakie pojawiło się w sieci, jest jak ujęcie z filmu science fiction. Człowiek na elektrycznym monocyklu pędzi tak szybko, że bez wysiłku wyprzedza ciężarówkę jadącą ok. 65 km/h. Co oznacza, że sam mógł jechać nawet 80 km/h.
To nagranie z czeskiej drogi szybkiego ruchu, gdzie kierujący ciężarówką jedzie z prędkością ok. 65 km/h, a znajdujący się za nim na monocyklu kierujący wyprzedza go z łatwością.
➡ MONOCYKL ELEKTRYCZNY !!!🔴
Przypominam, że monocykl to elektryczny pojazd składający się z napędzanego silnikiem koła i żyroskopu. Nie ma siodełka czy kierownicy. Kierujący na nim stoi i nic poza tym - steruje jedynie balansem ciała.
Jazda czymś takim z prędkością samochodu wydaje się być czystym szaleństwem, ale warto wiedzieć, że monocykle wbrew pozorom są dość łatwe do opanowania i wcale nie tak wywrotne, jak można by pomyśleć. Co więcej, niektóre z łatwością osiągają prędkość 70 km/h, a są i szybsze. Choć np. zgodnie z polskim prawem dopuszczalna prędkość dla takiego urządzenia to 20 km/h.
Czym innym jest jednak duża prędkość na monocyklu, a czym innym wyprzedzanie ciężarówki. Tu trzeba się już liczyć m.in. z podmuchami wiatru. Jednak ten "zawodnik" wygląda nie tylko na doświadczonego, ale i przygotowanego. Ma nie tylko kask, ale i coś w rodzaju kombinezonu.
Nie zmienia to jednak faktu, że upadek mógł być dość bolesny. Inna sprawa, że upadek na motocyklu przy tej samej prędkości wcale nie jest mniej groźny.