Znamy polskie ceny nowego BMW Serii 7

Na polskiej stronie BMW został uruchomiony konfigurator nowej flagowej limuzyny bawarskiej marki. Od jakiego pułapu wystartowała luksusowa Seria 7?

Znamy polskie ceny nowego BMW Serii 7
Mariusz Zmysłowski

04.07.2015 | aktual.: 02.10.2022 09:52

Cennik otwiera wersja 730d. 3-litrowego diesla o mocy 265 KM dostaniemy za 408 132 zł. Kolejną pozycją jest ta sama odmiana silnikowa, ale z napędem na cztery koła xDrive. Tutaj ceny startują od 424 032 zł.

Dalej cennik przechodzi już do jednostek benzynowych. Za 740i z 3-litrowym motorem generującym 326 KM oraz z napędem na tylną oś zapłacimy minimum 435 832 zł. Topowe 750i z xDrive dysponujące 4,4-litrowym silnikiem rozwijającym 449 KM startuje od 516 232 zł.

Obraz

Naturalnie większe ceny osiąga wersja Long. Przedłużona Seria 7 dostępna jest z tymi samymi wariantami napędowymi co opisywana wyżej odmiana bazowa. Jej ceny w tych wersjach silnikowych poczynając od 730Ld i kończąc na 750Li xDrive to odpowiednio: 435 932 zł, 451 832 zł, 462 732 zł i 542 232 zł.

BMW oferuje w cenniku Serii 7 między innymi pakiet sportowy M. Kosztuje on 26 167 zł. Wyjątek stanowi 750i, w którym cena jest niższa i wynosi 21 858 zł.

BMW oferuje 13 wariantów kolorystycznych dla nadwozia nowej Serii 7. Lakierem podstawowym jest czarny. Dopłaty w wysokości 2030 zł wymaga biel alpejska. Pozostałe lakiery to wersje metalizowane. Wszystkie wymagają dopłaty w wysokości 5576 zł (na przykładzie 740i).

Obraz

W kwestii wnętrza BMW stawia nas przed trudnym wyborem. Tu do dyspozycji jest aż 18 rodzajów tapicerki, w tym czarna z motywami M. 9 z nich nie wymaga dopłaty. Pozostałe są opcjami wymagającymi dodatkowych 7,5 tys. zł.

Nieprzebrana lista opcji zawiera między innymi (dla 740i): sportową automatyczną skrzynię biegów (1471 zł), BMW Display Key (1268 zł), szklany dach elektryczny z funkcją otwierania i podnoszenia (7557 zł), system domykania drzwi (3447 zł), sportową kierownicę skórzaną (1015 zł), aplikacje ceramiczne na elementach obsługi (2892 zł), deskę rozdzielczą obitą skórą (7354 zł), podsufitkę z alkantary (7101 zł), reflektory adaptacyjne (3397 zł), reflektory adaptacyjne diodowe (8874 zł), BMW Night Vision z rozpoznawaniem osób (11 157 zł), reflektory laserowe (14 960 zł), rolety przeciwsłoneczne (6289 zł), 4-strefową klimatyzację automatyczną (4412 zł), aktywny tempomat (9632 zł), aktywną wentylację foteli tylnych (6032 zł) i wiele innych dodatków.

Naturalną koleją rzeczy jest porównanie Serii 7 z jej głównymi konkurentami: Audi A8 i Mercedesem Klasy S. Przedstawiciel czterech pierścieni dostępny jest wyłącznie z napędem quattro. 3-litrowe TDI o mocy 262 KM kosztuje 366 600 zł. Naturalnie auta mogą różnić się bazowym wyposażeniem, ale cena startowa Audi jest wyraźnie niższa w porównaniu z 730d xDrive za 424 032 zł. Wyraźnie tańszy jest też 258-konny Mercedes-Benz Klasy S 350 BlueTEC 4MATIC. Jego ceny startują od 387 tys. zł.

Obraz

Do porównania nie można wziąć bazowego silnika benzynowego, bo BMW oferuje go z napędem na tył. xDrive dostępny jest za to w topowej 750i. Audi A8 4,0 TFSI rozwijające 435 KM kosztuje 455 900 zł. Z kolei Mercedes-Benz S 500 4MATIC dysponujący 483 KM startuje od 497 tys. zł. Tu znowu BMW wypada mniej korzystnie, zaczynając się od 516 232 zł ze swoim 4,4-litrowym motorem.

Seria 7 jest najnowsza z całej trójki, została zbudowana na bazie hybrydowej konstrukcji łączącej lekkie kompozyty ze stopami o wysokiej wytrzymałości, a na pokładzie ma opcje, które mogą robić wrażenie nawet na flagowcach konkurencji. Nic więc dziwnego, że BMW kosztuje najwięcej. Czy faktycznie jest tyle warte? Mamy nadzieję, że będziemy mieć okazję to zweryfikować.

BMW oprócz cennika, opublikowało w ostatnich dniach również film, opowiadający o tym, jak powstawały zapachy, którymi może być wypełniona Seria 7. Jest ich aż 8 i każdy został skomponowany tak, by odpowiadał zarówno mężczyznom, jak i kobietom. Za ich stworzenie odpowiadała Annabelle Coffinet.

BMW Serii 7 G11 - galeria zdjęć

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/93]
Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (46)