Zaciągnął tylko "ręczny". To nie była jego jedyna wpadka
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jeśli zamierzasz przewozić samochód na pace dostawczaka, lepiej zastanów się dwa razy. Funkcjonariusze lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali pojazd, w którym zabezpieczenie ładunku pozostawiało wiele do życzenia.
Dwa w jednym – tak można mówić o zatrzymaniu kierowcy samochodu dostawczego, który został poddany kontroli przez funkcjonariuszy lubuskiej ITD. Na ładowni, pod plandeką, przewożono samochód osobowy.
Niecodzienny był jednak sposób zabezpieczenia przewożonego pojazdu. W takim przypadku powinno się skorzystać z pasów. Samochód jednak po prostu stał na pace i miał jedynie zaciągnięty hamulec ręczny.
To był początek nieprawidłowości. Inspektorzy sprawdzili też wagę dostawczaka. Pojazd był przeładowany o 1,4 tony. Ważył 4,9 tony zamiast dopuszczalnych 3,5 tony. Funkcjonariusze ukarali kierowcę mandatem i zakazali mu dalszej jazdy.