Wypił całe wino bezalkoholowe. Szybko sięgnął po alkomat
Moja publikacja na temat piwa bezalkoholowego wywołała spore zainteresowanie. Postanowiłem więc podobny eksperyment przeprowadzić z innym "trunkiem" i sprawdzić, jak działa wino bezalkoholowe. Ciekawiło mnie, jaki wynik pokaże alkomat, jeżeli w ciągu jednej godziny wypiję całą butelkę takiego napoju.
13.11.2023 18:54
Jak już zapewne wiecie z mojego poprzedniego artykułu, spożycie dwóch litrów piwa bezalkoholowego, które zawiera mniej niż 0,5 proc. alkoholu, nie powoduje, że w naszym wydychanym powietrzu pojawiają się opary alkoholu. Niemniej jednak, po wypiciu czwartej butelki, alkomat pokazał dopuszczalne 0,10 promila. Kilka chwil później wynik spadł do 0,00. To dowodzi, że w piwie bezalkoholowym faktycznie znajdują się śladowe ilości alkoholu. Czy podobnie jest z winem?
Aby to sprawdzić, postanowiłem przeprowadzić eksperyment. Wypiłem 750 ml wina Vionelli Chardonnay Light, które ze względu na brak alkoholu, niekoniecznie przypomina tradycyjne wino pod względem smaku. Gdybym miał opisać jego "profil smakowy", to przypomina on raczej wygazowane prosecco. Producent podkreślił, że zawartość alkoholu w tym winie wynosi mniej niż 0,5 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przez całą godzinę degustowałem wino, a bezpośrednio po wypiciu ostatniego łyka, poddałem się testowi alkomatu. Wynik był jednoznaczny — zero. Nie zmienił się on nawet po kilku i kilkunastu minutach.
W trakcie picia wina nie odczułem żadnej różnicy w samopoczuciu, w porównaniu do picia zwykłego soku, wody czy herbaty. To odróżnia wino bezalkoholowe od piwa bezalkoholowego, które w dużych ilościach daje efekt zbliżony do wypicia niewielkiej ilości zwykłego piwa z alkoholem.
Ale czym tak naprawdę jest wino bezalkoholowe?
Jest to normalne wino, z którego usunięto alkohol. Proces ten polega na podgrzewaniu napoju, aby alkohol mógł z niego odparować. Jest to dość skomplikowany proces, szczególnie jeśli producent chce zachować klasyczny smak i prozdrowotne walory wina.
W Polsce wino bezalkoholowe nie jest jeszcze zbyt popularne. Często w zwykłych sklepach wybór ogranicza się do jednego lub dwóch rodzajów takiego trunku.