Włosi z apelem do UE. Przemysł "zmieciony z powierzchni ziemi"

Włoski minister przemysłu jest zdania, że Komisja Europejska powinna jak najszybciej pójść w ślady USA i podnieść cła na chińskie auta. Jego zdaniem ta decyzja to być albo nie być dla europejskiego przemysłu motoryzacyjnego.

SAIC Anji ETERNITY, a clean energy ro-ro ship built by China's domestic automakers, is arriving from the shipyard to load cars for export at Yantai Port in Yantai, Shandong province, China, on May 15, 2024. With a total length of 199.9 meters and a load capacity of 7,000 cars, the ship is representing a new generation of environmentally friendly ships that are using clean and environmentally friendly liquefied natural gas as the main fuel for the main engine and generators. (Photo by Costfoto/NurPhoto via Getty Images)Chińskie koncerny tłumnie debiutują na europejskim rynku
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto
Kamil Niewiński

Chińscy producenci samochodów coraz śmielej radzą sobie poza granicami swojej ojczyzny, śmiało rozszerzając swoje wpływy w Europie czy Ameryce. Budzi to ogromne emocje, a także pcha do działania nie tylko dominujące do tej pory w branży motoryzacyjnej koncerny, ale również i polityków.

Prezydent USA Joe Biden podjął chociażby decyzję o znacznym zaostrzeniu ceł na pojazdy elektryczne pochodzące z Chin. Od sierpnia 2024 r. wzrosną one z 25 proc. do aż 100 proc. Cła na półprzewodniki z Państwa Środka uległy zaś podwojeniu i wyniosą one 50 proc.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wyścig Mille Miglia 2019

Unia Europejska zaś kończy proces sprawdzania wpływu chińskich państwowych dotacji na funkcjonowanie tamtejszych marek samochodowych. Według zakulisowych doniesień konsekwencją śledztwa, którego szczegóły mają zostać ujawnione w czerwcu, również ma być znaczne podniesienie ceł.

Podczas gdy niektórzy producenci krytykują domniemane plany UE, w innym tonie wypowiadają się rządzący. Dobrym przykładem jest tutaj włoski minister przemysłu, Adolfo Urso.

W sobotę 25 maja polityk wystąpił w miejscowości Trento na konferencji biznesowej. Urso, cytowany przez włoski portal "Agenzia Nova" zaapelował do Komisji Europejskiej o podjęcie zdecydowanych działań i "pójście w ślady USA". Zagroził on, że w przeciwnym wypadku europejska motoryzacja zostanie spisana na straty i nie będzie w stanie podjąć walki z chińskimi przedsiębiorstwami.

Stany Zjednoczone stawiają już czoła tytanicznemu wyzwaniu ze strony Chin. Pójście w ich ślady jest nieuniknione i należy to zrobić szybko. Potrzebna jest asertywna polityka przemysłowa, oparta na wspólnych zasobach, która chroni europejskie firmy. W przeciwnym razie europejski przemysł zostanie zmieciony z powierzchni ziemi.

Adolfo Urso
minister przemysłu Włoch

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach