Volkswagen spodziewa się, że rok 2023 będzie trudniejszy niż obecny
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Problemy natury ekonomicznej oraz inflacja to główne czynniki, które – zdaniem niemieckiego producenta – będą dyktowały warunki prowadzenia biznesu motoryzacyjnego w 2023 r. Myśleliście, że teraz będzie już z górki? Niekoniecznie.
Arno Antlitz, szef działu finansowego Volkswagena, w wywiadzie dla Bloomberg TV opowiadał o swoich przewidywaniach na rok 2023. W cytowanym przez "Automotive News Europe" wystąpieniu Antlitz powiedział, że Volkswagen będzie musiał obniżyć koszty stałe i poprawić produktywność, bo tylko takie posunięcia będą mogły zmniejszyć wpływ rosnących cen materiałów oraz energii. Jak stwierdził przedstawiciel niemieckiej marki, w 2023 r. należy spodziewać się wzrostu w dziedzinie motoryzacji, ale będzie on raczej jednocyfrowy.
Zdaniem Antlitza niedobór chipów i rosnące koszty produkcji będą głównymi problemami pierwszej połowy 2023 r. Z czasem jednak możliwe stanie się zwiększenie liczby produkowanych samochodów. Jak powiedział, Volkswagen ma wiele zamówień, które będą realizowane w pierwszej połowie roku. Z czasem coraz trudniej będzie niwelować rosnące koszty produkcji. Z tej wypowiedzi wynika, że choć być może nie od razu, ale w 2023 r. należy spodziewać się dalszych podwyżek cen samochodów.
Ważnym celem na rok 2023 będzie dla koncernu Volkswagena ustalenie na nowo tempa procesu elektryfikacji gamy. W ostatnich miesiącach trudności zewnętrzne przekładały się na opóźnienia we wprowadzaniu modeli Porsche i Audi. Teraz Olivier Blume, który od lipca 2022 r. jest prezesem koncernu Volkswagena, będzie musiał zrewidować ambitne plany swojego poprzednika, którego ambicją było nawiązanie konkurencyjnych relacji z Teslą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rok 2023 ma być dla Volkswagena okresem rozwiązywania problemów. Jednym z nich jest opanowanie problemów z oprogramowaniem samochodów. Kolejnym będzie zapewnienie sobie koniecznej liczby baterii samochodowych potrzebnych w perspektywie rozwoju produkcji takich pojazdów. Ostatnim mają być pogarszające się prognozy dotyczące sprzedaży aut w Chinach, Jak informuje "Automotive News Europe", w listopadzie 2022 r. Volkswagen o 14 proc. obniżył swój cel sprzedaży na tamtejszym rynku.