Tragedia w Niemczech. Tesla spaliła się razem z kierowcą

Młody kierowca tesli zjechał z drogi i uderzył w słup energetyczny. Auto zapaliło się, a mężczyzna nie zdołał opuścić pojazdu. Akcja pożarnicza trwała kilka godzin.

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło  w Unterallgäu niedaleko Memmingen w Bawarii
Do pożaru samochodu elektrycznego doszło w Unterallgäu niedaleko Memmingen w Bawarii
Źródło zdjęć: © pixabay.com

13.08.2023 18:47

O zdarzeniu poinformował niemiecki dziennik Bild. Wypadek miał miejsce w miejscowości Unterallgäu niedaleko Memmingen w Bawarii. Jak podają tamtejsze media, kierowca tesli jechał w niedzielę, 13 sierpnia br. w nocy wąską, wiejską drogą między Kaisersmoos a Breitenbrunn. Z nieznanych przyczyn zjechał na lewy pas, uderzył w barierki i sunął dalej ocierając się o nie prawie 38 metrów. Finalnie zderzył się ze słupem energetycznym.

Na skutek wypadku doszło do poważnego uszkodzenia pojazdu, który zaczął się palić. 31-letni kierowca zginął w pożarze. Strażacy walczyli z ugaszeniem samochodu przez kilka godzin. Łącznie na miejscu interweniowało 30 ratowników. "Pojazd udało się usunąć z miejsca zdarzenia dopiero po kilku godzinach. Ze względów bezpieczeństwa musi być teraz przechowywany oddzielnie" – podkreślił Bild.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)