TATA Nano - w 17 sekund do 100km/h

Indyjska firma TATA zdążyła już wkroczyć na polski rynek. Wczoraj stojąc w korku słyszałem nawet w radiu reklamę samochodów tej marki (TATA da ci najlepsze samochody - coś w tym stylu).

Mateusz Gajewski

09.12.2008 | aktual.: 02.10.2022 15:59

Najbardziej rozpoznawalnym modelem jest Nano, którego u nas jeszcze nie ma. Samochód słynie z tego, że jest on wytwarzany w bardzo prosty sposób, przy użyciu popularnych komponentów, co czyni go jednocześnie tanim autem. Ma on mieć przyczepioną metkę z ceną 2.500$. Co za te pieniądze otrzymamy?

Indyjska firma TATA zdążyła już wkroczyć na polski rynek. Wczoraj stojąc w korku słyszałem nawet w radiu reklamę samochodów tej marki (TATA da ci najlepsze samochody - coś w tym stylu).

Najbardziej rozpoznawalnym modelem jest Nano, którego u nas jeszcze nie ma. Samochód słynie z tego, że jest on wytwarzany w bardzo prosty sposób, przy użyciu popularnych komponentów, co czyni go jednocześnie tanim autem. Ma on mieć przyczepioną metkę z ceną 2.500$. Co za te pieniądze otrzymamy?

Cóż, pewnie niejedna osoba zdążyła już zauważyć, że za taką kwotę można nabyć porządną kosiarkę do trawy. To fakt. TATA Nano oferuje jednak coś więcej - za tę cenę otrzymujemy samochód, który jest w stanie rozpędzić się do 100km/h w tyle samo czasu, ile zajęłoby nam podgrzanie hot doga w mikrofalówce.

Brytyjski magazyn CAR miał ostatnio okazję przetestować ten pojazd. Okazało się, że silnik o pojemności 623cc i mocy 33KM jest w stanie rozpędzić bryłę najtańszego samochodu świata do 100km/h w 17 sekund. Gdyby auto załadować na maksimum pasażerami + kilka toreb z bagażem, to pewnie nigdy by nie osiągnął tej prędkości. Pozostaje nam liczyć na to, że firma TATA zaprezentuje za jakiś czas sportową wersję modelu Nano. Obyśmy tego dożyli.

Źródło: autoblog

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)