Tankujesz za 50 zł? Oto dlaczego to zły pomysł

Tankujesz raz w tygodniu za 50 zł, aby oszczędzić? To nie jest właściwe podejście. Jazda z małą ilością paliwa w baku może zaszkodzić całemu układowi paliwowemu, co w końcu doprowadzi do większych problemów. Podobnie wygląda sytuacja z AdBlue, płynem niezbędnym do działania nowoczesnych diesli.

Co za różnica czy zatankujesz 4 razy za 50 czy raz za 200? Wbrew pozorom, dla auta lepsze będzie większe tankowanieCo za różnica czy zatankujesz 4 razy za 50 czy raz za 200? Wbrew pozorom, dla auta lepsze będzie większe tankowanie
Źródło zdjęć: © fot. Michał Zieliński

Można żartować, że podwyżki cen paliw nie dotykają tych, którzy tankują za 50 zł, ale ciągła jazda „na rezerwie” to złe rozwiązanie. Oto kilka powodów:

  • W baku skrapla się woda. W pustej przestrzeni zbiornika znajduje się powietrze. Zmiany temperatur powodują, że woda zawarta w powietrzu skrapla się i osadza na ściankach, szczególnie przy niskich temperaturach. Następnie woda, będąc cięższa od benzyny, szybko przedostaje się do układu paliwowego. Skutkuje to rozrzedzeniem paliwa i nagromadzeniem rdzy w układzie po pewnym czasie.
  • Paliwo, niezależnie czy to benzyna, czy diesel, smaruje pompę paliwa. Woda zmniejsza właściwości smarne, a zassanie powietrza przez pompę może spowodować jej uszkodzenie.
  • Na dnie baku gromadzą się zanieczyszczenia, których nie powinny trafić do silnika. Mniejsza ilość paliwa zwiększa ryzyko ich dostania się do pompy, co może ją uszkodzić. Wtryskiwacze, zwłaszcza w silnikach diesla, są wyjątkowo wrażliwe na zanieczyszczenia i paliwo złej jakości.
  • Nigdy nie wiesz, co cię spotka na drodze – gigantyczny korek lub awaria, podczas której potrzebujesz klimatyzacji lub ogrzewania, wymagają zapasu paliwa w baku.
  • Auta z większymi zbiornikami mogą „nie zauważyć” dolania kilku litrów paliwa, co powoduje błędne obliczenie zasięgu. Podobnie przy niewielkich dolewkach AdBlue, ale tu sprawa jest poważniejsza – samochód nie uruchomi silnika, jeśli nie wykryje płynu.

To co, do pełna? Nie zawsze

Dalsze tankowanie samochodu po „odbiciu” przez dystrybutor również nie jest dobrym pomysłem. Z paliwa zasysanego z baku tylko niewielka część trafia do komór spalania, reszta wraca do zbiornika. Gdy ten jest pełen, tworzy się podciśnienie szkodliwe dla układu odpowietrzania baku. Dodatkowo może dojść do uszkodzenia filtra węglowego, który pochłania opary paliwa.

Wybrane dla Ciebie

Niemiecki gigant opuszcza prestiżowy indeks. Znamy datę
Niemiecki gigant opuszcza prestiżowy indeks. Znamy datę
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów