Szybcy i Wściekli, ale to lata 30. Zobaczcie, jak mogłoby to wyglądać

Saga Szybkich i Wściekłych ucieka z filmu na film w coraz bardziej wystrzałowe i dla niektórych wręcz absurdalne kierunki. Co jednak, gdyby dla przykładu… cofnąć się w czasie?

Czy w uniwersum Szybkich i Wściekłych wynaleziono już wehikuł czasu? Tego jeszcze nie wiemy, ale być może powinniśmy powoli na taką ewentualność się przygotowywać, patrząc na to, w jakim kierunku podąża seria. Niezależnie jednak, czy takie coś się wydarzy, możemy już wyobrazić sobie, jak taka produkcja mogłaby wyglądać. Pokazuje to również dzisiejsze możliwości technologiczne.

Wyjątkowe wideo zostało zaprezentowane przez firmę Maxon, a dokładniej przez osoby odpowiedzialne za program Red Giant. Jest on zbiorem narzędzi do tworzenia filmów, efektów wizualnych, korekcji kolorów i animacji. To właśnie w ramach prowadzonej na swoich social mediach żartobliwej serii #VFXandChill postanowili oni stworzyć trailer Szybkich i Wściekłych wyjętych rodem z 20-lecia międzywojennego.

Są auta z tamtej epoki, muzyka i lektor pasujący do ówczesnego klimatu. Zmianie nie uległy jednak samochody, pościgi, wypadki, widowiskowe sceny oraz rodzina. Wrażenie robi również precyzja, z jaką wklejeni w obrazy są aktorzy. Zresztą wystarczy na wspomniany trailer spojrzeć – naprawdę może on robić wrażenie!