Silnik z rajdówki w drogowych hyundaiach? Koreańczycy pracują nad 2,3-litrówką

Sport i emocje to ważne elementy marketingowej strategii Hyundaia. Odkąd Koreańczycy zaczęli odnosić sukcesy w rajdach i wypuścili interesujące hot hatche, postrzeganie marki zmieniło się diametralnie. Producent nie zamierza zwalniać tempa - na horyzoncie pojawiła się kolejna nowość w postaci intrygującego silnika.

2-litrówka w i30 N generuje maksymalnie 275 KM.2-litrówka w i30 N generuje maksymalnie 275 KM.
Źródło zdjęć: © fot. Mateusz Lubczański
Aleksander Ruciński

Doładowana 2-litrówka znana chociażby z modelu i30 N czy 1.6 T-GDI wykorzystywana w nowym i20 N najprawdopodobniej nie będą jedynymi jednostkami w gamie Hyundaia N. Jak donosi południowokoreańska gazeta Kyunghyang Shinmun, producent pracuje nad mocniejszym i większym silnikiem, który ma czerpać z dorobku rajdowej dywizji marki.

Mowa o 2,3-litrowej, doładowanej jednostce, która pozwoliłaby Hyundaiowi rywalizować z mocniejszymi konkurentami. Biorąc pod uwagę, że 2-litrówka w i30N może generować 275 KM, bardzo możliwe, że nowy silnik pozwoli zauważalnie przekroczyć pułap 300 KM.

Co najważniejsze, motor ma wykorzystywać rozwiązania znane z rajdów WRC, w których fabryczny zespół Hyundaia zdobył mistrzostwo świata konstruktorów roku 2020. 2,3-litrowy silnik będzie więc charakteryzował się podwyższoną sztywnością i wytrzymałością bloku silnika, głowicy oraz elementów ruchomych. Uszczelki również mają być identyczne z tymi stosowanymi w rajdach.

Według koreańskich mediów, przełoży się to na ponadprzeciętną wytrzymałość jednostki i zdolność do wchodzenia na wyższe obroty. Czerwone pole znajdziemy na poziomie około 7000 obr./min. co - jak na współczesną konstrukcję z doładowaniem - jest niezłym rezultatem.

Szczegóły dotyczące ewentualnego rynkowego debiutu oraz dostępności na poszczególnych rynkach na razie pozostają tajemnicą. Nieoficjalnie mówi się jednak, że nowy silnik może zagościć już w kolejnych wcieleniach modeli z serii N.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Test: Mini Countryman C – dzieci dorastają, ale pewne rzeczy się nie zmieniają
Test: Mini Countryman C – dzieci dorastają, ale pewne rzeczy się nie zmieniają
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe