Seat wycofuje z rynku dwa modele. Nie cieszyły się zainteresowaniem klientów

Od kilku miesięcy Seat sukcesywnie ograniczał swoją ofertę w Europie. Latem pisaliśmy o wycofaniu 3-drzwiowej odmiany Seata Mii. Niedługo potem większe Toledo znikło z brytyjskich cenników. Teraz nadszedł czas na ostateczny finał. Mii i Toledo nie będą już zjeżdżać z taśm produkcyjnych.

Bliźniak Škody Rapid Liftback nie cieszył się niestety porównywalną popularnością.Bliźniak Škody Rapid Liftback nie cieszył się niestety porównywalną popularnością.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

W ostatnich latach sytuacja hiszpańskiej marki stopniowo się poprawia. Kompaktowy Leon oraz nowa Ibiza przyciągają do salonów sporo klientów. Niestety tego samego nie można było powiedzieć o Mii oraz Toledo. Poza rodzimym rynkiem żadne z tych aut nie sprzedawało się najlepiej. Początkowo ograniczano ofertę wersji, by ostatecznie przejść do całkowitego wycofania ich z gamy.

W 2018 roku w Polsce zarejestrowano zaledwie 28 egzemplarzy Seata Mii. To znikoma liczba w porównaniu z koncernowymi braćmi, czyli Volkswagenem Upem i Skodą Citigo. Sytuacja Toledo wygląda nieco lepiej. Auto znalazło bowiem nowych 198 właścicieli. Nadal jednak jest to bardzo słaby wynik. Dla porównania, bliźniacza Škoda Rapid sprzedała się w liczbie 9833 egzemplarzy.

W salonach pozostały już ostatnie sztuki Mii oraz Rapida. Dealerzy nie planują kolejnych dostaw. Trudno też powiedzieć cokolwiek o ewentualnych następcach. Póki co takie informacje do nas nie dotarły. Warto zauważyć, że bratnia Škoda nadal ma w ofercie Citigo, ale wycofuje się z Rapida Spacebacka na rzecz nowego modelu - Scali. Czy Seat skorzysta z dorobku Czechów i zbuduje coś na bazie tego kompaktu?

Wątpliwe, gdyż takie auto mogłoby stanowić zbyt dużą konkurencję dla Leona, a ten sprzedaje się całkiem nieźle. Podobnie jak Ibiza, Ateca i Arona. Niebawem do gamy hiszpańskiego producenta dołączy kolejny model. Będzie to duży SUV - Tarraco. Wobec powyższego obecność tak mało popularnych modeli jak Mii i Toledo faktycznie zdaje się nie mieć sensu.

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Rosjanie próbują wskrzesić kolejną markę. To chiński SUV w przebraniu
Rosjanie próbują wskrzesić kolejną markę. To chiński SUV w przebraniu
Top 10 samochodów w Europie. Niespodzianka na pierwszym miejscu
Top 10 samochodów w Europie. Niespodzianka na pierwszym miejscu
Policja dostała 100 nowych radiowozów. Tym razem wybrano inną markę
Policja dostała 100 nowych radiowozów. Tym razem wybrano inną markę
Następca Alpine A110 jednak zachowa silnik spalinowy? Szef marki tego nie wyklucza
Następca Alpine A110 jednak zachowa silnik spalinowy? Szef marki tego nie wyklucza
Yangwang U9 Xtreme pokonał Xiaomi. Nowy rekord Nürburgringu
Yangwang U9 Xtreme pokonał Xiaomi. Nowy rekord Nürburgringu
Nowe zasady dotyczące prawa jazdy w UE. Dokument stracisz w całej wspólnocie
Nowe zasady dotyczące prawa jazdy w UE. Dokument stracisz w całej wspólnocie
Pierwsza jazda: Leapmotor B10 kusi ceną i wyposażeniem. A co z resztą?
Pierwsza jazda: Leapmotor B10 kusi ceną i wyposażeniem. A co z resztą?
Porsche uzupełnia ofertę elektrycznego Macana. Pora na GTS-a
Porsche uzupełnia ofertę elektrycznego Macana. Pora na GTS-a
25-latek jak James Bond. Policjanci nie docenili jego "pomysłowości"
25-latek jak James Bond. Policjanci nie docenili jego "pomysłowości"
Jeep kończy produkcję Renegade'a po 11 latach. Następcy nie ma na horyzoncie
Jeep kończy produkcję Renegade'a po 11 latach. Następcy nie ma na horyzoncie
Niemiecka fabryka stanie. Media mówią o poważnym problemie
Niemiecka fabryka stanie. Media mówią o poważnym problemie
Nowa droga ma 471 km. Kosztowała Polskę 15 mld zł
Nowa droga ma 471 km. Kosztowała Polskę 15 mld zł