Rząd przedstawił plan programu zwiększającego bezpieczeństwo na drogach na kolejne 3 lata. Jego koszt to 2,5 mld zł
Premier Mateusz Morawiecki przedstawił na konferencji prasowej przyjęty plan mający zwiększyć bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego na lata 2021-2024. Priorytetem rządowego Programu Bezpiecznej Infrastruktury Drogowej, ma być przede wszystkim mniejsza liczba wypadków i ofiar.
We wtorek, 23 lutego, premier Mateusz Morawiecki przedstawił przyjęty podczas posiedzenia program na najbliższe 3 lata, który ma przyczynić się według szacunków do spadku liczby ofiar i osób ciężko rannych o 40 proc. Głównymi założeniami, wokół których mają toczyć się prace, jest ochrona uczestników ruchu drogowego oraz poprawa infrastruktury drogowej, wpływającej na bezpieczeństwo.
"Będziemy oświetlali i doświetlali przejścia drogowe, oddzielali tam, gdzie to możliwe ruch pieszych od ruchu pojazdów. Będziemy poprawiali widoczność na skrzyżowaniach i redukowali liczbę punktów kolizyjnych na jezdniach. (…) Nie ma kierowców, którzy nie popełniają błędów. Ale jesteśmy w stanie zbudować taką infrastrukturę drogową, która zmniejszy liczbę tych błędów i ograniczy ryzyko na drogach" – mówił na konferencji premier Mateusz Morawiecki.
Wśród szczegółowych celów, wymieniono następujące punkty:
- budowa chodników, ścieżek rowerowych, kładek dla pieszych, zatok autobusowych
- montaż znaków drogowych i sygnalizacji świetlnej
- poprawa warunków widoczności i doświetlenie
- budowa lewoskrętów na skrzyżowaniach
- likwidacja punktów kolizyjnych
- zwiększenie bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego
- strefy bezpieczeństwa w otoczeniu jezdni
- uporządkowanie warunków parkowania pojazdów wzdłuż dróg
Premier pokłada też nadzieje na zwiększeniu bezpieczeństwa pieszych w zakazie używania telefonów na przejściach dla pieszych oraz ustąpieniu pierwszeństwa przez kierowcę pieszemu, wchodzącemu na przejście. Dodatkowo program zakłada doświetlenie przejść, budowę azyli oraz poprawienie oznakowania. Na realizację wyznaczonych celów zostanie przeznaczone 2,5 mld zł z Krajowego Funduszu Drogowego.
Podczas konferencji minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zaznaczył także, że w 2020 r. liczba wypadków i ofiar spadła.
"Liczba wypadków drogowych w Polsce spada, ale nie w takim tempie jak byśmy tego chcieli i oczekiwali. Każdy wypadek to olbrzymia trauma i tragedia. Rząd ma obowiązek robić wszystko, żeby było ich jak najmniej" – mówił szef resortu infrastruktury. "Opracowaliśmy we współpracy z naukowcami rekomendacje dotyczące właściwego doświetlania przejść dla pieszych. Dzięki Programowi Bezpiecznej Infrastruktury Drogowej będą mogły one zostać zastosowane na drogach krajowych" – dodał.
