Przepis był martwy przez 3 lata. Teraz zaczną się dokładne kontrole

Przepis był martwy przez 3 lata. Teraz zaczną się dokładne kontrole

Przepisy prowadzone w 2021 r. mają w końcu być egzekwowane
Przepisy prowadzone w 2021 r. mają w końcu być egzekwowane
Źródło zdjęć: © Getty Images | Gareth Cattermole
Kamil Niewiński
05.03.2024 18:04, aktualizacja: 05.03.2024 21:32

Ministerstwo Cyfryzacji i Urząd Kontroli Elektronicznej ogłosiły prace nad przepisami, które wprowadziłyby nowy typ kontroli radioodbiorników w samochodach. Jest to pokłosiem przepisów, które weszły w życie wraz z początkiem 2021 roku.

Radio jest od dekad nieodłączną częścią wyposażenia niemal każdego auta. Nieważne, czy mówimy o wymienialnych panelach, czy wbudowanych systemach inforozrywki — niezmiennie doceniamy możliwość słuchania muzyki, wiadomości i audycji podczas podróży. Widać to w najnowszych statystykach — Polacy najczęściej słuchają radia właśnie w samochodzie (10,9 mln osób). 

Oczywiście radioodbiorniki objęte są restrykcjami, takimi jak chociażby abonament RTV. Tak, rejestracji i opłatom podlega nawet radio w samochodzie. Jak jednak informuje portal Wirtualnemedia.pl, już niedługo Urząd Komunikacji Elektronicznej rozpocznie kontrole niezwiązane z abonamentem. Dlaczego jednak Ministerstwo Cyfryzacji ma zamiar wprowadzić nowe przepisy i kto potencjalnie na tym ucierpi?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wszystko rozbija się o rozporządzenie Ministra Cyfryzacji jeszcze z 2020 r. Sprawiło ono, że od 1 stycznia 2021 r. wszystkie nowe auta powinny być wyposażone w radia, które są w stanie obsługiwać najnowszy standard DAB+.

Od kwietnia 2023 r. jednak nie można mówić już o słowie "powinny", a raczej o "muszą". Tego typu odbiorniki stały się bowiem w świetle prawa wyposażeniem obowiązkowym w nowych autach.

Tunery działające w tej technologii są w stanie odbierać stacje, które wykorzystują przy swojej emisji przekaz cyfrowy. Dzięki temu jakość dźwięku jest o wiele lepsza, a odbiorcy otrzymują wiele dodatkowych danych, jak nazwa stacji poza tylko i wyłącznie numerem pasma, informacje o obecnie puszczanych piosenkach czy audycjach. Zwiększa się również skuteczność odbioru sygnału.

Obecnie nie istnieją przepisy, które mogłyby pozwolić na kontrolowanie typu tunera w samochodach, lecz Ministerstwo Cyfryzacji oraz UKE pracuje już nad przepisami umożliwiającymi przeprowadzanie takich operacji. Trwają konsultacje społeczne.

Kontrole radioodbiorników w autach. Kierowcy mogą jednak spać spokojnie

Warto w tym miejscu podkreślić jedną istotną kwestię — ewentualna odpowiedzialność w żadnym wypadku nie będzie leżeć po stronie kierowcy. Urząd Kontroli Elektronicznej skupi się zaś na firmach sprzedających bądź produkujących samochody. 

Jak wysokie zaś mogą być kary? Nieoficjalnie mowa o tym, że mogłyby dochodzić do poziomu 3 proc. przychodów z poprzedniego roku kalendarzowego. Jeśli te byłyby mniejsze niż 500 tys. zł, kara nie mogłaby być wyższa niż 15 tys. zł. 

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (24)