Projektant BMW broni stylistyki nowych modeli marki

Najnowsze modele BMW wyglądają kontrowersyjnie. Głównie za sprawą ogromnej atrapy chłodnicy, która nie podoba się większości zagorzałych fanów aut z Bawarii. Główny stylista BMW - Adrian van Hooydonk - twierdzi, że takie rozwiązanie pozwala się wyróżnić i zamierza stosować je w przyszłości.

Concept 4 to jeden z najbardziej kontrowersyjnych projektów BMW ostatnich lat.Concept 4 to jeden z najbardziej kontrowersyjnych projektów BMW ostatnich lat.
Źródło zdjęć: © fot. redakcja autokult
Aleksander Ruciński
38

Grille nowych BMW mają monstrualne rozmiary. Widać to szczególnie w największych modelach takich jak Seria 7 czy X7. Na ostatnim salonie we Frankfurcie zaprezentowano jednak nieco mniejszy pojazd, jakim jest Concept 4, w którym "nerki" wyglądają naprawdę karykaturalnie. Nie zabrakło głosów mówiących o tym, że nietypowy przód nijak nie pasuje do charakteru sportowego i eleganckiego coupe, a styliści BMW dawno przekroczyli granicę przesady.

Mimo to główny projektant marki, Adrian van Hooydonk, broni wyglądu najnowszych modeli. W wywiadzie dla brytyjskiego magazynu Autocar przyznał, że jest świadom, ile skrajnych emocji budzi stylistyka BMW, szczególnie wśród zagorzałych fanów marki. Oświadczył jednak, że jest to zamierzone działanie, które pozwoli firmie wyróżnić się z tłumu coraz bardziej podobnych do siebie aut.

BMW chce być unikatowe, a ogromny grill jest elementem, który bez wątpienia tę unikatowość zapewni. Van Hooydonk chce, by ludzie, patrząc na najnowsze BMW, nie mieli wątpliwości, z jaką marką mają do czynienia. Podzielona atrapa chłodnicy od lat stanowi wyróżnik samochodów z Bawarii. Jej powiększenie w celu podkreślenia odrębności wydaje się więc naturalnym procesem.

Wszystko wskazuje, że będziemy musieli przyzwyczaić się do nowego wizerunku BMW. Firma nie zamierza się bowiem wycofać z obranego kierunku stylistycznego. Czy to zła wiadomość? Wyniki sprzedaży pokazują, że klientom taki design najwyraźniej się podoba. Warto też zauważyć, że kilkanaście lat temu, za czasów Chrisa Bangle'a i modeli E60 czy E65, także nie brakowało krytycznych głosów dotyczących ich stylistyki. Mimo wszystko były to auta, które odniosły ogromny sukces rynkowy. Nie zdziwimy się, jeśli teraz będzie podobnie.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Mercedes jednak zostanie przy silnikach spalinowych. Kto mógł się tego spodziewać?
Mercedes jednak zostanie przy silnikach spalinowych. Kto mógł się tego spodziewać?
Nowa ekspresówka nad morze. Teraz to można jechać
Nowa ekspresówka nad morze. Teraz to można jechać
Nietypowy radiowóz. Nazwali go "Sierżantem Jimem"
Nietypowy radiowóz. Nazwali go "Sierżantem Jimem"
Motoryzacyjny gigant ogłosił upadłość. Ale to nie koniec kultowej firmy
Motoryzacyjny gigant ogłosił upadłość. Ale to nie koniec kultowej firmy
BMW zalegają od dwóch lat. Rabaty są sześciocyfrowe
BMW zalegają od dwóch lat. Rabaty są sześciocyfrowe
Ponad 8 mln złotych. Kradli jeden model, nie chodziło tylko o części
Ponad 8 mln złotych. Kradli jeden model, nie chodziło tylko o części
Pierwsza jazda: Ford Ranger PHEV - przeciera szlaki dosłownie i w przenośni
Pierwsza jazda: Ford Ranger PHEV - przeciera szlaki dosłownie i w przenośni
"Powinni tego zabronić!" Kubica wypalił o wygranym wyścigu
"Powinni tego zabronić!" Kubica wypalił o wygranym wyścigu
Polska premiera MGS5 EV – z ochotą na duży kawałek tortu
Polska premiera MGS5 EV – z ochotą na duży kawałek tortu
Jest nowa droga nad morze. Ekspresówka omija wąskie gardło
Jest nowa droga nad morze. Ekspresówka omija wąskie gardło
Uważaj za granicą. Opłaty są obowiązkowe, a błąd kosztowny
Uważaj za granicą. Opłaty są obowiązkowe, a błąd kosztowny
Przez Warszawę przeszły dwa żywioły. Na Air|Water pojęcie "za dużo Porsche" jest obce
Przez Warszawę przeszły dwa żywioły. Na Air|Water pojęcie "za dużo Porsche" jest obce