Prezydent podpisał. Jazda na suwak i tworzenie korytarza życia będą obowiązkowe

Niebawem w życie wejdą zmiany w przepisach, które mają poprawić kulturę na drogach i zwiększyć bezpieczeństwo. Prezydent podpisał ustawę, choć nie brakuje wątpliwości co do tego, jak w świetle nowych przepisów powinni zachowywać się kierowcy.

W życie wejdą przepisy, które na Zachodzie od lat kształtują kulturę jazdy
W życie wejdą przepisy, które na Zachodzie od lat kształtują kulturę jazdy
Źródło zdjęć: © Tomasz Budzik
Tomasz Budzik

06.11.2019 | aktual.: 22.03.2023 17:28

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację Prawa o ruchu drogowym, która wprowadza dwa ważne dla kierowców przepisy. Pierwszy z nich ma ułatwić dotarcie służbom ratowniczym do poszkodowanych w wypadkach. W myśl nowego prawa kierowcy poruszający się drogą, która ma przynajmniej 2 pasy ruchu w razie napotkania na utrudnienie będą mieli obowiązek stworzenia korytarza życia dla służb ratowniczych.

Na drogach o 2 pasach korytarz będzie tworzony na środku jezdni. Jeśli pasów jest więcej, kierowcy jadący lewym zjeżdżają do lewej krawędzi swojego pasa, a pozostali zjeżdżają do prawych krawędzi pasów ruchu. Właściwe zachowanie opisuje zasada prawej dłoni. To analogia, w której kciuk odpowiada pojazdom na lewym pasie, a kolejne palce pojazdom na pozostałych pasach. Co ważne, przepisy wskazują, że z tak utworzonego pasa będą mogły korzystać wyłącznie pojazdy uprzywilejowane.

Przepis o korytarzu życia jest jasny. Gorzej jest z drugim wprowadzanym nowelizację przepisem – o jeździe na suwak. Dotyczy on dróg z przynajmniej 2 pasami ruchu, gdy przynajmniej jeden z nich się kończy. W warunkach znacznego zmniejszenia prędkości kierowca jadący pasem kontynuowanym będzie musiał - bezpośrednio przed zwężeniem - umożliwić jednemu pojazdowi znajdującemu się na zanikającym pasie przejechanie na sąsiedni, którym można kontynuować jazdę.

Wprowadzenie jazdy na suwak może być dla kierowców bolesne
Wprowadzenie jazdy na suwak może być dla kierowców bolesne

Skąd wątpliwości? Nowe przepisy mówią o obowiązku umożliwienia zmiany pasa ruchu jednemu pojazdowi znajdującemu się na kończącym się pasie ruchu. Tymczasem według grafiki sporządzonej przez resort infrastruktury jeśli zanikają dwa pasy, kierowca jadący trzecim, kontynuowanym pasem, powinien umożliwić zmianę pasa dwóm pojazdom. Kłopoty interpretacyjne może budzić też zapis o "warunkach znacznego zmniejszenia prędkości". To sformułowanie umożliwia dość swobodną interpretację, co w praktyce również może prowadzić do nieporozumień.

Podpisana przez prezydenta nowelizacja wejdzie w życie 21 dni po jej ogłoszeniu. Oby do tego czasu resort infrastruktury lub policja rozwiały wszelkie wątpliwości.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)