Peugeot 2008© WP | Tomasz Budzik

Pierwsza jazda: elektryczny Peugeot 2008 – z prądem i pod prąd

Tomasz Budzik
3 lipca 2023

Peugeot odświeżył swoją mocną propozycję w segmencie małych crossoverów. Model 2008 w pierwszej kolejności został zaprezentowany w odmianie elektrycznej. Auto okazało się dojrzalsze, a Francuzi – przynajmniej w kwestii napędu – bardziej skłonni do kompromisu, niż sami chcieliby przyznać.

Więcej i lepiej

Od 2019 r. Peugeot 2008 drugiej generacji znalazł blisko 700 tys. nabywców. Spośród nich 75 tys. sztuk stanowiły auta w zelektryfikowanej wersji, a w 2022 r. było to już 17,4 proc. sprzedaży. To właśnie dlatego Francuzi pokazali dziennikarzom efekty liftingu 2008 najpierw właśnie w wersji elektrycznej. Zaskakujące może być jednak to, jakie jednostki napędowe – poza silnikiem na prąd – będzie można wybrać. Nim jednak przejdę do tego aspektu, powiedzmy kilka słów o wyglądzie auta.

Odświeżone 2008 nie wprowadza rewolucji – i nic dziwnego. Skoro auto okazało się sukcesem rynkowym, należy jedynie poprawić, a nie przedefiniować model. Przód auta otrzymał nowe światła do jazdy dziennej. Zamiast dwóch charakterystycznych kłów poniżej każdej z lamp mamy trzy równoległe linie, przypominające ślad po pazurach dzikiego kota. Zmieniła się również osłona chłodnicy, która jest nieco szersza i skomponowana według pionowego porządku składających się na nią elementów. W poprzedniku był to układ poziomy. W centrum grilla znajduje się również nowe logo producenta. Tylne światła – jak wcześniej – zbudowane z trzech przykrytych wspólnym kloszem elementów. Tym razem są one jednak ułożone poziomo, a nie ukośnie, jak było wcześniej.

Peugeot 2008
Peugeot 2008© WP | Tomasz Budzik

W środku też zaszły zmiany i również nie są one rewolucyjne. Zniknął dżojstik do wyboru trybu pracy skrzyni biegów. Zamiast niego pojawił się niewielki przełącznik. Zmiany widać też na i-Cockpicie, czyli zestawie elektronicznych wskaźników oraz na centralnym ekranie. Ten ostatni ma teraz 10 cali. Sam system działa też szybciej. Kierowcę i pasażera otaczają dość dobrej jakości materiały, w tym miękka imitacja włókna węglowego na froncie deski rozdzielczej. Zapewne nie każdemu się spodoba, ale na pewno jest lepsza, niż gdyby przestrzeń tę zalała fala błyszczącego, czarnego i twardego plastiku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

E-2008, czyli bez spalin

Jestem wielkim zwolennikiem małych elektrycznych samochodów. To przecież właśnie miasto i jego okolice są najbardziej odpowiednim środowiskiem dla takich pojazdów. Elektryczny Peugeot 2008 wpisuje się w tę formułę i robi to naprawdę zgrabnie. Auto – względem poprzednika – dostało zastrzyk mocy, która zwiększyła się ze 136 KM do 115 kW, czyli 156 KM. Pojemność baterii wzrosła z 50 kWh do 54kWh, dzięki czemu katalogowy zasięg wynosi 406 km, a nie 345 km, jak wcześniej. Czy można byłoby chcieć więcej? Oczywiście, że tak. Tyle, że to wymagałoby użycia baterii o większej pojemności i pociągnęłoby za sobą wzrost masy auta. Tymczasem Peugeot E-2008 waży 1550 kg i przekłada się to na rzeczywiste zalety.

Peugeot 2008
Peugeot 2008© WP | Tomasz Budzik

Katalogowo auto przyspiesza do 100 km/h w czasie 9,1 s. Jak na samochód dla małej rodziny lub po prostu do miasta jest to całkowicie przyzwoity wynik. Jeśli jednak oczekujecie od auta elektrycznego, by brutalnie wciskało w fotel po dodaniu gazu, możecie być rozczarowani. E-2008 to model do rozsądnej jazdy, a nie elektrycznych szaleństw.

Ten brak werwy francuskie auto oddaje nam jednak z nawiązką pod względem zużycia prądu. Wiodąca przez góry trasa testowa była zbyt krótka, by nazwać ją reprezentatywną, a temperatura sięgająca 38 stopni Celsjusza wymagała intensywnego korzystania z klimatyzacji. Mimo to przejazd zakończył się wynikiem na poziomie 17 kWh/100 km. W tych warunkach należy uznać to za dobry rezultat. Przy charakterystycznych dla Polski temperaturach i bardziej zrównoważonej trasie z tej wartości da się zapewne urwać kilka jednostek. Lepiej pokaże to zapewne krajowy test. Widoki są jednak dobre.

Peugeot E-2008Peugeot E-2008
Peugeot E-2008Peugeot E-2008;
Źródło zdjęć: © WP | Tomasz Budzik

W odmianie elektrycznej czas ładowania samochodu od 20 do 80 proc. to 30 minut w przypadku ładowarki o mocy 100 KW, 4 godziny i 40 minut przy użyciu wallboxa (7,4 kW) lub 11 godzin i 10 minut przy użyciu gniazdka. Pewnym zawodem jest fakt, że Peugeot 2008 nie jest w stanie współpracować z ładowarkami o mocy większej niż 100 kW. W przypadku Volvo EX30 maksymalny pułap wynosi 175 kW.

Francuskich inżynierów trzeba pochwalić za to, jak E-2008 jeździ. Układ z małą kierownicą i zegarami, na które patrzy się ponad nią, nie odpowiada każdemu. Ja jednak dość łatwo znalazłem dla siebie dogodną pozycję. Na pochwałę zasługują fotele, oferujące wysoki komfort. Gdyby jeszcze układ kierowniczy zapewniał lepszy kontakt z drogą i wyczucie położenia kół, byłoby idealnie. Dobrze sprawowało się również zawieszenie. Na szutrowej drodze auto nie hałasowało i dobrze tłumiło nierówności. Jednocześnie podczas jazdy asfaltem nie okazało się zbyt miękkie. E-2008 chętnie wchodził w kolejne zakręty i pozwalał je przejechać z prędkościami, których możemy wymagać od crossovera segmentu B. Dobry złoty środek.

Peugeot 2008
Peugeot 2008© WP | Tomasz Budzik

Nie tylko prąd

Odświeżony Peugeot 2008 w sprzedaży pojawi się latem 2023 r. Auto będzie występować w trzech wersjach wyposażeniowych – Active, Allure oraz GT. Do wyboru, oprócz opcji elektrycznej, będą trzy wersje spalinowe. I tu właśnie kryje się pewne zaskoczenie. Oprócz dobrze znanych napędów wykorzystujących benzynowy silnik o pojemności 1,2 l i oznaczeniach liczbowych odpowiadających ich mocy – PureTech 100 oraz PureTech 130, pod maską 2008 będzie mógł pracować również czterocylindrowy diesel o pojemnoci 1,5 l  BlueHDI 130 EAT8.

To o tyle zaskakujące, że Peugeot deklarował wycofywanie się z używania silników Diesla. W ramach tego podejścia przedstawiony jesienią 2022 r. Peugeot 408 nie otrzymał jednostki wysokoprężnej. Auto można wybrać z silnikami benzynowymi lub hybrydą plug-in, która według zamysłu producenta ma zaspokoić potrzeby tych klientów, którzy wymagają oszczędnej jazdy. W małym crossoverze lifting nie był jednak dla Francuzów okazją do wycofania diesla z oferty. W przypadku modelu 2008 w 2024 r. do sprzedaży trafią także nowe hybrydy, które niebawem zadebiutują w modelach 3008 i 5008.

Elektryczny Peugeot 2008 to sprawny samochód do miasta i w jego okolice. Tani jednak nie jest. Za podstawową wersję Active trzeba zapłacić 189 350 zł. Wersja Allure, m.in. z asystentem parkowania przodem i tyłem, kosztuje 195 750 zł, a topowa odmiana GT została wyceniona na 205 tys. zł. Ci, którzy zdecydują się na bardziej tradycyjny napęd, zapłacą wyraźnie mniej. Peugeot 2008 z silnikiem benzynowym jest dostępny od kwoty 110,4 tys. zł, a z dieslem od 137,7 tys. zł.

  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot E-2008
  • Peugeot E-2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
  • Peugeot 2008
[1/29] Peugeot 2008Źródło zdjęć: © WP | Tomasz Budzik