Opony typu run‑flat czy zwykłe – które wybrać?
Opony typu run-flat dają możliwość kontynuowania jazdy nawet po ich przebiciu, ale mają też pewne wady. Lepiej dobrze przemyśleć ich zakup zanim zdecydujecie się wydać znacznie więcej pieniędzy.
25.11.2017 | aktual.: 30.03.2023 11:13
Wielu właścicieli samochodów klasy wyższej ma opony typu run-flat założone od nowości. Gdy przychodzi czas na wymianę, stają przed dylematem, czy nadal korzystać z takiego ogumienia, czy może zmienić na zwykłe. By dokonać właściwego wyboru, najlepiej poznać wszystkie za i przeciw oponom run-flat.
Ich bez wątpienia największą zaletą jest możliwość kontynuowania jazdy po przebiciu. Nawet bez powietrza, opona nie spadnie z felgi i wytrzyma jazdę na tzw. kapciu przez kilkadziesiąt kilometrów. Niestety niesie to za sobą kosztowną konsekwencję – taka opona nie nadaje się do naprawy.
Powinna być wymieniona na nową, a jeżeli ma już większy przebieg, to koszt rośnie dwukrotnie, ponieważ trzeba wymienić obie na jednej osi. Niestety nie jest to popularny typ opon, zatem niełatwo kupić je na miejscu w pierwszym, lepszym serwisie. Ponadto może być problem ze zdobyciem tego konkretnego modelu.
Jedną z ich ważnych zalet jest duża odporność na uszkodzenia boku, ponieważ to właśnie ściany boczne są wzmocnione i jednocześnie cięższe. W tym miejscu można już przejść do wad. To właśnie sztywniejsze boki powodują wzrost masy nieresorowanej względem zwykłej opony, a także spadek komfortu jazdy.
Opony run-flat są także głośniejsze, a na nierównej drodze gorzej hamują – przynajmniej teoretycznie, co wynika z większej masy i wyższej sztywności. Czy to oznacza, że dobrym rozwiązaniem jest wymiana opon run-flat na zwykłe? Nie do końca.
Jeżeli auto ma charakterystykę sportową lub po prostu mocny silnik, a producent przewidział stosowanie ogumienia typu run-flat, najlepiej przy nim pozostać. Konstrukcja zawieszenia, a przede wszystkim kalibracja systemu ESP, zostały przeliczone na takie właśnie ogumienie.
Przy dużych prędkościach i na zwykłych oponach, takie auto na zwykłych oponach może stać się niestabilne, pływać po drodze. Na szybko pokonywanych zakrętach, boki będą miały tendencję do wykładania się, co może spowodować nawet zsunięcie się z felgi czy uszkodzenie jej rantu na nierównej drodze.
Zatem sprawa jest prosta. Jeżeli korzystacie z dużej mocy samochodu i lubicie dynamiczną jazdę, koniecznie zostańcie przy ogumieniu run-flat. Jeżeli macie słabsze auto lub jeździcie spokojnie, warto zmienić je na zwykłe. Absolutnie nie warto inwestować w run-flaty, jeżeli samochód fabrycznie jest wyposażony w zwykłe ogumienie.