Ojciec Range Rovera nie żyje
Land Rover Range Rover jest prawdziwą ikoną brytyjskiej motoryzacji, idealnym połączeniem auta terenowego z komfortem podróżowania limuzyny. W tym roku wypadają 40 urodziny Range Rovera. Niestety wczoraj zmarł twórca tej wspaniałej maszyny - Spen King.
29.06.2010 | aktual.: 13.10.2022 13:41
Land Rover Range Rover jest prawdziwą ikoną brytyjskiej motoryzacji, idealnym połączeniem auta terenowego z komfortem podróżowania limuzyny. W tym roku wypadają 40 urodziny Range Rovera. Niestety wczoraj zmarł twórca tej wspaniałej maszyny - Spen King.
Charles Spencer King urodził się w 1925 roku. Po skończeniu szkoły w wieku 17 lat Spen pracował już dla Rolls-Roycea, a trzy lata później przeniósł się do Rovera, którym zarządzali wówczas jego wujkowie - Maurice i Spencer Wilks. Już w 1959 roku Spen został szefem inżynierów działu nowych projektów i to on odpowiada za Rovera P6, który w 1963 roku wyszedł na rynek pod nazwą Rover 2000. Mało kto wie, że w 1964 roku pojazd ten zdobył tytuł Europejskiego Samochodu Roku.
To właśnie Spen zadecydował po tym jak Land Rover kupił od Buicka prawa do budowy silnika V8 o pojemności 3.5-litra, że Range Rover będzie miał stały napęd na cztery koła, z podziałem mocy na obie osie. To również ten gentleman, stojący na zdjęciu po lewej stronie obok Księcia Karola, obcował za tym żeby jego dzieło (RR), było trzydrzwiowe. I faktycznie, pierwsze Range Rovery miały jedną parę drzwi i pokrywę bagażnika.
Co ciekawe w 1990 roku Land Rover wypuścił specjalną edycję limitowaną Range Rover CSK (Charles Spencer King), łącznie powstało tylko 200 egzemplarzy takich aut, każdy numerowany.
85-letni Charles zmarł wczoraj w wyniku urazu, jakiego doznał podczas wypadku prawie dwa tygodnie temu, gdy jadąc rowerem uderzył w niego van.
Wielki człowiek.
Bonus dla wszystkich zainteresowanych - w 16 minucie Jeremy wspomina o Charlesie.
Źródło: Autoblog