Nowa jakość SsangYonga - zapowiedź SUV-a Y400

SsangYong to jedna z tych marek, które można zaliczyć do grona "aspirujących". Koreański producent przez długi czas tworzył produkty, które nieco odstawały od średniej. Jednakże w ostatnich latach, podobnie jak konkurenci z Azji, zaczął bardziej przykładać się do pracy. Efekty widać już dziś, a niebawem będzie jeszcze lepiej.

Obraz
Aleksander Ruciński

Wszystko zaczęło się od Tivoli - małego crossovera, który zadebiutował dwa lata temu i szybko udowodnił, że SsangYong zaczyna traktować klientów poważnie. Niebawem na rynek ma trafić kolejny model, który może pozytywnie zaskoczyć. Mowa o dużym SUV-ie, następcy wysłużonego Rextona. Oficjalna zapowiedź właśnie pojawiła się w sieci.

Auto o kodowej nazwie Y400 zostało przedstawione na oficjalnych wizualizacjach. Nadwozie stanowi rozwinięcie konceptu LIV-2 i trzeba przyznać, że zapowiada się naprawdę ciekawie. Do czasu debiutu stonowanego Tivoli, SsangYong słynął raczej z kontrowersyjnego designu. Z pewnością wielu z Was pamięta modele takie jak Kyron lub Rodius, wyróżniające się bardzo dyskusyjną prezencją.

Y400 zdaje się całkowicie odcinać od korzeni, reprezentując nowoczesny i elegancki styl. Jest on oczywiście mieszanką tego, co już widzieliśmy. Składa się jednak na zaskakująco udaną całość. Pozostaje liczyć, że ostateczna wersja produkcyjna będzie prezentować się tak jak na załączonych wizualizacjach.

Obraz

Poza wizualizacją nadwozia producent przedstawił także zapowiedź wnętrza. Uporządkowana, dobrze wyposażona kabina również może się podobać. Styliści podobnie jak w przypadku nadwozia, ewidentnie wzorowali się na rozwiązaniach Mercedesa i Volvo. Czy to wada? Cóż, najwyraźniej SsangYong uczy się od najlepszych.

Y400 przynajmniej w kwestii wyglądu powinien stanowić nową jakość SsangYonga. Jeśli w parze z prezencją pójdą dopracowane detale i ciekawe opcje napędu, koreański SUV może przyciągnąć klientów do salonu. Wszystko zależy jednak tak naprawdę od ceny, a tę poznamy nie wcześniej niż za miesiąc. Auto będzie gwiazdą kwietniowego salonu w Szanghaju. Tam okaże się, czy Y400 spełnia pokładane w nim nadzieje.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Stellantis się wycofuje. Nie chce już samych elektryków
Stellantis się wycofuje. Nie chce już samych elektryków
Ukradł "blachy" na złość. Teraz grozi mu 5 lat więzienia
Ukradł "blachy" na złość. Teraz grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik