WAŻNE
TERAZ

Nowe otwarcie rządu Donalda Tuska. Oto kluczowy dokument

Niezwykłe wyścigi, o których mogliście nie słyszeć: MiniMoto

Znacie przysłowie: czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci? Z pewnością wiele osób na własnej skórze przekonało się o jego prawdziwości. Sprawdziło się ono również w przypadku wielu zawodników sportu motocyklowego. A wszystko to dzięki treningom od najmłodszych lat.

Obraz
Źródło zdjęć: © fot. rideapart.com
Dominika D.

Na pewno wielu z was śledzi wyścigi MotoGP lub World Superbike. A czy słyszeliście kiedykolwiek o MiniMoto? To między innymi właśnie w tych rozgrywkach wiele młodych talentów stawia swoje pierwsze kroki w świecie motocykli. Najbardziej popularną serią są wyścigi MiniMoto organizowane w Stanach Zjednoczonych. W rywalizacji, która składa się z 10 rund, biorą udział dzieci w różnym wieku: począwszy od tych, które nauczyły się niedawno chodzić, a skończywszy na kilkunastolatkach. Zawodnicy dosiadają motocykli typu pocket bike, które mogą osiągać prędkość maksymalną nawet do 50 km/h.

MinimotoUSA Trailer

Dzięki tym maszynom młodzi motocykliści mogą skupić się na pracy nad techniką jazdy. Jednak w MiniMoto bierze udział również wielu dorosłych, jednak muszą się oni dostosować do wymiarów pocket bike’ów. Ich obecność na torze ma raczej charakter rozrywkowy. Koszt wyścigowego weekendu to ok. 200 dol., dlatego też niewielkim kosztem cała rodzina może zafundować sobie dwa dni dobrej zabawy.

Jest kilku producentów, którzy wiodą prym na rynku motocykli typu pocket bike. Należą do nich m.in. BZM, Blata oraz GRC Moto. Produkują oni maszyny o różnych rozmiarach, które generują średnio od 6 do 22 KM. Jednocylindrowe motory tych motocykli są zazwyczaj chłodzone cieczą. Ponadto siedzisko położone na wysokości 35-40 cm pozwala młodym adeptom jazdy motocyklem na swobodne manewry jednośladem.

Obraz
© fot. rideapart.com

A czy w Polsce istnieją podobne rozgrywki? Nic nie wiadomo o oficjalnych zawodach jazdy torowej dla najmłodszych, jednak w motocrossie jest już trochę lepiej. Podczas ostatniej edycji Night of the Jumps jedna z atrakcji show na pewno na długo zapadła wielu osobom w pamięć. Nie chodzi wcale o zapierające dech w piersi backflipy pionierów motocrossu ani ognistą iluminację, która otwierała pokaz. Między głównymi atrakcjami na arenę wyjechali mali motocykliści w przedziale wiekowym od 4 do 8 lat. Były to zespoły: Cobra Rabittsport Motocross Team, prowadzony przez pana Piotra Króla oraz MX Racing by Kowalski prowadzony przez Mirosława Kowalskiego. Co tu dużo mówić, oby więcej takich grup.

Pokaz jazdy młodych talentów podczas Night of the Jumps
Pokaz jazdy młodych talentów podczas Night of the Jumps © fot. Dominika Dragun
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy