Największa kolekcja BMW idzie pod młotek

W listopadzie rozpocznie się wyprzedawanie ponad 100 motocykli marki BMW, które należały do niejakiego Willy Neutkensa. Pan Neutknes dzięki swojej kolekcji został wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa w 1998 roku, lecz niestety zmarł w zeszłym roku. Koncern BMW interesował się "Willym", nawet udostępnił mu archiwa w Monachium. Teraz wszystkie jednoślady idą pod młotek. Są w Polsce chętni na piękne klasyki?

Należy przy tym zaznaczyć, że wśród kolekcji pana Neutknesa znajdują się jedyne takie na świecie, ręcznie wykonane egzemplarze. To właśnie za posiadanie takich maszyn ten kolekcjoner znalazł się w Księdze Rekordów. Nie będą zatem tanie te jednoślady. Przykłady? Modele z lat 1966 - 1973 będą kosztowały od 40 000 do 60 000 złotych. Modele pamiętające czasy II wojny światowej to koszt rzędu 80 000 - 100 000 złotych (np. unikatowe motocykle grupy Afrika Corps). W kolekcji znajdują się także motocykle starsze! Pochodzące z lat 20. i 30. XX wieku. Tutaj ceny są różne, ale bez odłożonych 80 000 złotych nie ma sensu brać udział w aukcji. Oby trafiły w dobre ręce i pozostały w tak dobrym stanie, w jakim pozostawił je "Willy".

Co dzieję się w świecie motoryzacyjnym? Brytyjski motocykl - Triumph Tiger SE będzie miał w standardzie ABS, tak ogłosił koncern. Pamiętacie zamieszanie wokół ABS u Hondy Fireblade? Chyba zaczyna się nowa era w jednośladach, skoro ABS staję się standardowym wyposażeniem! W przypadku Tigera rzeczywiście może się przydać taki system, bo motocykl posiada silnik o pojemności 1050 cm3, który generuje 113 koni mechanicznych. Duża masa maszyny sprawia, że nagłe hamowanie mogłoby zakończyć się poślizgiem.

Jak zmienić kolor motocykla w 3 minuty? Nie chodzi o spray! Wystarczy wymienić parę części z dostępnych na rynku zamienników. Obejrzyjcie ten filmik.

Źródło: http://www.motorcyclenews.com/MCN/News/newsresults/General-news/2009/September/sep2509-worlds-largest-bmw-collection-under-the-hammer/Motorcyclenews