Nowy Flying Spur doczekał się wersji Mulliner. To więcej niż bentley

Mulliner to specjalny oddział Bentleya odpowiedzialny za najbardziej luksusowe i wyjątkowe projekty. Na jego warsztat niedawno trafił flagowy Flying Spur. Tak powstał jeden z najdroższych, seryjnych pojazdów marki.

Diamentowa atrapa chłodnicy to jeden z wyróżników tej wersji.Diamentowa atrapa chłodnicy to jeden z wyróżników tej wersji.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Bentley
Aleksander Ruciński

Flying Spur jest już trzecią propozycją sygnowaną logo Mullinera w obecnej gamie marki. Dołącza do Continentala GT Coupe oraz Cabrio, choć z uwagi na wymiary i charakter jest od nich oczywiście bardziej okazały. Producent dołożył wszelkich starań, by nikt nie miał wątpliwości co do flagowego charakteru. Nadwozie jak i wnętrze wręcz ocieka luksusem.

Wydanie Mulliner poznamy już na pierwszy rzut oka. Wyróżnia się nie tylko specjalnymi oznaczeniami, ale i 22-calowymi felgami o specjalnym wzorze. Oczywiście wyposażono je w samopoziomujące dekielki, by logo marki zawsze znajdowało się we właściwej pozycji. Uwagę przykuwa także elektrycznie wysuwana figurka nad grillem. Sam grill natomiast jest wykończony kratką w diamentowym wzorze. Podobnie zresztą jak wloty powietrza w zderzaku.

W kabinie z kolei króluje beżowa skóra z pikowanymi wstawkami. Bentley twierdzi, że ich wyszycie trwa 18 miesięcy, a każdy z rombów ma 712 pojedynczych szwów. Poza tym jest też drewno i aluminium oraz analogowy zegar Mulliner umieszczony centralnie.

Bentley Flying Spur Mulliner (2021)
Bentley Flying Spur Mulliner (2021) © mat. prasowe / Bentley

Do wyboru aż 3 rodzaje napędu: hybryda plug-in V6, benzynowe V8 oraz flagowe W12. Co ciekawe, PHEV będzie pierwszym Mullinerem w zelektryfikowanym wydaniu, choć na rynkowy debiut jeszcze trochę poczekamy. Póki co do wyboru są tylko klasyczne spalinówki z ceną od 220 100 funtów za V8 i 230 400 funtów w przypadku W12.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/16] Źródło zdjęć: |
Wybrane dla Ciebie
Komisja infrastruktury za zmianami, ale częściowymi. Bandyci z ekspresówek i autostrad bezpieczni? Niekoniecznie
Komisja infrastruktury za zmianami, ale częściowymi. Bandyci z ekspresówek i autostrad bezpieczni? Niekoniecznie
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Świetny wynik Polaków. Zdobyli wicemistrzostwo w USA
Świetny wynik Polaków. Zdobyli wicemistrzostwo w USA
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Urząd wysyła listy do właścicieli importowanych aut. O co tu chodzi?
Urząd wysyła listy do właścicieli importowanych aut. O co tu chodzi?
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Znowu złapali 24-latka w BMW. Kwota mandatu jest ogromna
Znowu złapali 24-latka w BMW. Kwota mandatu jest ogromna
Koniec kultowego auta. Oto ostatni egzemplarz
Koniec kultowego auta. Oto ostatni egzemplarz
Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Jest nowy projekt
Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Jest nowy projekt
Stawiają je przy autostradach. Są kluczowe dla bezpieczeństwa
Stawiają je przy autostradach. Są kluczowe dla bezpieczeństwa
BMW oddaje hołd historycznemu 2002 turbo. Oto M2 Turbo Design Edition
BMW oddaje hołd historycznemu 2002 turbo. Oto M2 Turbo Design Edition
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne