Monstrualne maszyny do zadań specjalnych TOP 10

Wielkie auto jest marzeniem wielu z nas - nie ma się tu ani co oszukiwać, ani czego wstydzić. Z zazdrością spoglądamy więc na właścicieli Reange'ów, Jeepów i innych SUV-ów. Kiedy wyprzedza nas kolejna terenówka, pocieszająca może być świadomość, że i ona mogłaby bez trudu zostać zmiażdżona przez coś jeszcze większego. Oto krótkie zestawienie naprawdę olbrzymich maszyn jeżdżących po naszych drogach.

Monstrualne maszyny do zadań specjalnych TOP 10
Paweł Żmuda

04.10.2010 | aktual.: 02.10.2022 21:45

Ford F-650

Ford F-650 to zdecydowanie jeden z najciekawszych produktów amerykańskiego producenta. Auto zostało po raz pierwszy zaprezentowane w 2000 roku i budowane jest głównie na potrzeby przedsiębiorstw potrzebujących sporych pojazdów. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by ważąca około 5,2 tony konstrukcja posłużyła na przykład jako... luksusowa salonka. Samochody wyposażane są w silniki o pojemności 6,7 i 7,2 litra. Spalanie? Około 26 litrów na 100 kilometrów. Liczne firmy zajmują się przerabianiem seryjnych ciężarówek Forda. W rękach zdolnego tunera F-650 może przedłużyć się do około 10 metrów długości. Robi wrażenie.

Big Bud 747

Obraz

Zbudowany w 1977 roku traktor Big Bud 747 do dziś uważany jest za największy pojazd w swojej kategorii. Pojazd zbudowany według projektu Rona Harmona kosztował około 300 tysięcy dolarów. Przez lata traktor służył do orania ziemi należącej do firmy Rossi Brothers, zajmującej się uprawą bawełny. Następnie wykupiła go inna firma z tej samej branży - Willowbrook Farms. Big Bud wyposażony jest w silnik V16 o pojemności 24 litrów i mocy 900 koni mechanicznych. Dziś maszynę można podziwiać Heartland Acres Agribition Center w Iowa.

Bigfoot 5

Obraz

Bigfoot 5 powstał w 1986 roku i w chwili debiutu na Fall Jamboree został uznany największym, najszerszym i najcięższym monster truckiem świata. W 2002 roku pojazd trafił także do Księgi Rekordów Guinnessa jako największy wyprodukowany pickup. Auto wyposażono w ogromne opony Firestone Tundra ważące około 1000 kilogramów każda, używane wcześniej przez US Army. Maszyna mierzy około 4,75 metra. Długość pojazdu (bez opon) to około 4 metrów. Niestety, Bigfoot 5 służy jedynie jako reklamówka wystawiona przed siedzibą Bogfoota w St. Louis.

Australijskie pociągi drogowe

Obraz

Pociągi drogowe to domena takich państw, jak: Stany Zjednoczone, Meksyk, Kanada i Argentyna, jednak najsłynniejsze poruszają się po mało uczęszczanych drogach w Australii. To właśnie one budzą największe emocje. W Australii niektóre z pociągów drogowych osiągają wagę dochodzącą do 200 ton. Przeciętnie jednak składy mają od 80 do 120 ton i mierzą około 50 metrów długości.

To i tak całkiem sporo, jeśli porównamy to z wagą samochodu osobowego lub standardowego TIR-a poruszającego się po drogach na naszym kontynencie. Największą ciekawostką związaną z australijskimi pociągami drogowymi są... wyjątkowe przednie osłony służące do ochrony przed zderzeniami z kangurami. W 2006 roku firma Mack ustanowiła rekord długości pociągu drogowego. W Clifton skład mierzący około 1474 metrów przeciągnął ładunek na odległość 100 metrów.

Komatsu 960E-1

Obraz

Pojazd produkowany przez amerykańską firmę Komatsu od 2008 roku wyposażany jest w silnik wytwarzany przez spółkę Industrial Power Alliance Ltd. Jednostka napędowa SSDA18V170 osiąga moc około 3500 koni mechanicznych. W starciu z największymi pojazdami w swojej klasie model 960E-1 nie ma zbyt wielu szans, jednak i tak robi ogromne wrażenie. Sprzęt mierzy około 16 metrów długości i 7,3 metra wysokości. Jest w stanie przewieźć 327 ton ładunku.

Bucyrus MT6300AC

Obraz

Pojazd produkowany przez amerykańską firmę Bucyrus International Inc, napędzany jest jednostkę o mocy 3750 koni mechanicznych. MT6300AC mierzy około 16 metrów długości i rozpędza się do prędkości 64 kilometrów na godzinę. W pełni załadowana maszyna jest w stanie przewieźć około 363 ton ładunku. Podobnie jak większość samochodów w swojej kategorii, również ten nie został dopuszczony do ruchu po drogach publicznych.

Terex Titan 33-19

Obraz

Terex, wyprodukowany przez kanadyjski oddział General Motoros - przez 25 lat uważany za największą ciężarówkę na świecie - jest prawdziwym olbrzymem. Jego długość przekracza 20 metrów, ma 7 metrów wysokości i o 80 cm więcej szerokości. Waga maksymalna tej monstrualnej maszyny może przekroczyć pół tysiąca ton, a jej silnik ma moc 3300 koni mechanicznych. Pojazd spalał litr paliwa na każdą przejechaną milę i był w stanie rozpędzić się do prędkości około 50 km/h. Niestety, dziś Terex to tylko muzealny eksponat - do obejrzenia w kanadyjskim Sparwood.

Caterpillar 797

Obraz

Wyprodukowany do pracy w kopalniach odkrywkowych Caterpillar ma za zadanie usuwać urobek z miejsca wydobycia. Ten olbrzymi pojazd, choć ma silnik o mocy 3400 koni mechanicznych i osiąga prędkość do 67 km/h, nie wyjedzie jednak nigdy poza obręb miejsca pracy. Caterpillar ze względu na niesamowitą wagę musi być transportowany na miejsce przeznaczenia w częściach. Jedna sztuka tego potwornego olbrzyma to wydatek rzędu 3 i pół miliona dolarów (około 10 milionów złotych). Dodatkowym kosztem są produkowane na zamówienie opony - komplet wart jest tyle, co jedna trzecia Caterpillara 797.

Liebherr T282B

Obraz

Produkowana nieprzerwanie od 2004 roku ciężarówka szwajcarskiej firmy Liebherr uważana jest dziś za największy tego typu pojazd na świecie. Pojazd napędzany jest przez silniki, których moc dochodzi do około 3500 koni mechanicznych. Dodatkowo Liebherra wyposażono w dwa silniki prądu zmiennego produkowane przez Siemensa. Pojazd rozpędza się do prędkości około 65 km/h, a jego całkowita masa może dochodzić nawet to 592 ton.

NASA Crawler transporter

Obraz

Gigant, przy którym największe auto wygląda jak niewinny resorak. Jego zadaniem jest dostarczanie wahadłowców kosmicznych NASA z hangaru na platformę startową. Sam transporter robi nie mniejsze wrażenie niż jego niecodzienny ładunek. Monstrualna platforma na potwornie wielkich gąsienicach wazy 2,7 tys. ton, mierzy 40 m długości i 35 m szerokości. Jej wysokość można regulować od 6 do 8 m. Platforma wykorzystywana przez NASA może pochwalić się spalaniem godnym swoich rozmiarów - pożera około 570 litrów oleju napędowego na półtora kilometra.

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)