Mercedes pokazał system MBUX w Klasie S. Jego twórca tłumaczy nam, dlaczego jest to rewolucja

Nowy Mercedes Klasy S będzie jeszcze bardziej cyfrowy niż poprzednik. To właśnie tu po raz pierwszy zastosowana zostanie druga generacja systemu multimedialnego MBUX. Zapytaliśmy jego twórcę o innowacje charakteryzujące to rozwiązanie i płynące z nich korzyści.

Druga generacja systemu MBUX to rewolucja w samochodowych multimediach.
Druga generacja systemu MBUX to rewolucja w samochodowych multimediach.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński

08.07.2020 | aktual.: 22.03.2023 10:59

Mercedes Klasy S zawsze był modelem wyznaczającym trendy w zakresie wyposażenia i stosowanych rozwiązań technicznych. Nie inaczej będzie w przypadku najnowszej odsłony limuzyny ze Stuttgartu, w której jedną z ważniejszych nowości stanowi druga generacja systemu multimedialnego MBUX (Mercedes-Benz User Experience).

To rozwiązanie stosowane przez niemiecki koncern już od kilku lat, w Klasie S przybierze jeszcze bardziej zaawansowaną i dopracowaną formę, którą Sajjad Khan, wiceprezes Mercedesa ds. usług cyfrowych i mobilności, nazwał "zupełnie nowym poziomem MBUX". Jakich zmian powinniśmy się spodziewać i co oznaczają one dla klientów?

Nie tylko dla kierowcy

Na pokładzie nowego Mercedesa Klasy S znajdziemy aż pięć dotykowych ekranów wysokiej rozdzielczości, wykorzystujących częściowo technikę OLED. Każdy z nich pozwoli kontrolować pokładowe funkcje pojazdu i multimedia. Co ciekawe, po raz pierwszy w historii taką możliwość dostaną również pasażerowie tylnej kanapy, przed którą mogą zagościć nawet trzy wyświetlacze.

Nie oznacza to jednak, że zapomniano o kierowcy, a ekran będący w jego zasięgu otrzyma najwięcej ciekawych funkcji. Jedną z nich jest dostępny za naciśnięciem przycisku widok przestrzenny 3D czy jeszcze łatwiejszy w obsłudze system głosowy "Hej Mercedes".

Obraz
© mat. prasowe

Co więcej, multimedia będą wyświetlane w widoku pionowym, tak jak na smartfonach, co powinno przełożyć się na bardziej intuicyjną i wygodniejszą obsługę. Sajjad Khan przyznał jednak, że nie wszystkie przyszłe mercedesy dostaną pionowe ekrany. Ciekawostką jest, że obraz z jednego ekranu można udostępnić na pozostałych wyświetlaczach, a pasażerowie tylnej kanapy dostaną możliwość śledzenia i modyfikacji trasy w nawigacji satelitarnej.

Personalizacja dostępna także dla pasażerów

Warto zauważyć, że każdy z wyświetlaczy nowej Klasy S może zostać przypisany innemu użytkownikowi i dostosowany do jego indywidualnych preferencji. Cały proces może odbywać się w pojeździe lub zdalnie, przy pomocy aplikacji na smartfona pozwalającej łączyć się z autem.

O bezpieczeństwo danych kierowcy i pasażerów zadbają natomiast nowe, biometryczne funkcje uwierzytelniania wykorzystujące odcisk palca czy kamerę rozpoznającą twarz pozwalającą odblokować pokładowe systemy tylko powołanym do tego osobom.

Nowy system MBUX dzięki połączeniu z pokładowymi rozwiązaniami z zakresu bezpieczeństwa może również informować o zbliżających się zagrożeniach, np. poprzez sygnały świetlne emitowane przez oświetlenie ambientowe, gdy np. nie zapniemy pasów bezpieczeństwa, nie zamocujemy właściwie fotelika lub będziemy chcieli opuścić auto tuż przed nadjeżdżającym pojazdem.

Komfort na najwyższym poziomie

MBUX to rozwiązanie wspomagające nie tylko komunikację i bezpieczeństwo w pojeździe, lecz przede wszystkim komfort, tak ważny w aucie tej klasy. Dlatego też kierowca może liczyć na automatyczne ustawienia fotela i kierowcy dostosowujące się do budowy ciała, sterowanie szyberdachem i tylną roletą obsługiwane gestami czy tryby pojazdu dostosowujące się do nastroju kierowcy.

Obraz
© mat. prasowe

Wystarczy powiedzieć "jestem zmęczony", by uaktywnić energetyzujący masaż czy zmienić oświetlenie w kabinie na bardziej pobudzające. Funkcja głosowa "Hej Mercedes" wspomoże również obsługę pojazdu, gdy np. spytamy jak podłączyć smartfona czy będziemy szukać apteczki. A jeśli będziemy chcieli, możemy po prostu porozmawiać z samochodem na wiele tematów - funkcja pogawędki i domena wiedzy dostarczą bowiem odpowiedzi na wiele pytań z zakresu wiedzy ogólnej.

Samochód, jako codzienny asystent

Sajjad Khan odpowiada za multimedia w nowych Mercedesach.
Sajjad Khan odpowiada za multimedia w nowych Mercedesach.© mat. prasowe

Choć cechy wymienione we wcześniejszych akapitach robią wrażenie, warto wiedzieć, że to nie wszystko. Mercedes planuje bowiem dalszy rozwój systemu i nowe funkcje, które będą aktywowane w ramach cyklicznych, zdalnych aktualizacji. Co ważne, przynajmniej na razie nie będą one dodatkowo płatne, co potwierdził Khan naszemu redakcyjnemu koledze, Mateuszowi Żuchowskiemu:

[b]M.Ż: MBUX oferuje i będzie oferował coraz więcej usług bazujących na połączeniu z internetem. W niektórych krajach już teraz przez ten system można na przykład zamawiać bilety do kina albo dostawę jedzenia do domu. Mercedes staje się więc nie tylko producentem samochodów, ale i firmą technologiczną. Firmy technologiczne mają jednak to do siebie, że za takie usługi pobierają pieniądze i już wśród producentów samochodów także można zaobserwować ten trend, że po pierwszych trzech latach przedłużenie określonych usług wiąże się z comiesięcznym abonamentem. Czy tak będzie także w przypadku tych nowych, zaawansowanych usług oferowanych przez MBUX?[/b]

S.K: Na tę chwilę wszystkie nowe funkcje MBUX są darmowe i na bieżąco uzupełniane. Nie sposób jednak określić tego, jak sytuacja będzie wyglądała na przykład za pięć lat. Jeśli będziemy widzieli, że praca nad tymi rozwiązaniami pochłania nam niewspółmiernie dużo czasu i energii, a efekty tej pracy są pożądane, to istnieje możliwość, że takie funkcje będą płatne. Na tę chwilę jednak nasza strategia tego nie przewiduje.

[b]M.Ż: MBUX w nowej Klasie S będzie można obsługiwać na szereg sposobów: dotykiem, mową i gestami. Do tej pory z obsługi gestami znane było przede wszystkim BMW, które rozwija tę technologię już od kilku lat. Dlaczego Mercedes także postanowił pójść tą drogą? Czym się różni podejście Mercedesa i BMW w tym zakresie?[/b]

S.K: Rzeczywiście obsługa gestami jest obecna na rynku już od dłuższego czasu i oferuje ją szereg producentów samochodów. My skupiliśmy się na tym, by w przypadku MBUX obsługa gestami była bardzo intuicyjna, wynikała z natury człowieka. Żeby były to takie gesty, których nie trzeba się uczyć. To jest ta różnica, która odróżnia nas od konkurentów. Na przykład ruch ręką do tyłu kabiny spowoduje włączenie oświetlenia tylnych miejsc, bo zapewne czegoś tam szukamy. Przesunięcie ręką pod dachem otworzy panoramiczny szklany dach. Chodzi nam o tego typu intuicyjne zachowania.

Już dziś jednak można śmiało powiedzieć, że nowa Klasa S będzie czymś więcej niż samochodem. To wirtualny towarzysz podróży i asystent codziennych obowiązków. Najlepiej świadczy o tym fakt, że system MBUX nie tylko przeczyta maile lub wyśle je na życzenie czy zarezerwuje pozycję w kalendarzu, ale też np. pozwoli zamówić jedzenie czy zrobi automatyczne notatki z tego, co mu podyktujemy.

Będziemy mogli przekonać się o tym na własnej skórze już za kilka miesięcy. Oficjalną premierę nowej Klasy S wstępnie zaplanowano bowiem na jesień 2020 roku.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/19]
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)