Mercedes-AMG GLB 35 - debiut praktycznego i szybkiego SUV-a

Kilka tygodni temu Mercedes oficjalnie pochwalił się modelem GLB. Ten pozornie niewielki samochód dzięki swym pudełkowatym kształtom jest w stanie zmieścić w kabinie nawet siedem osób. Co więcej - teraz będzie można go kupić także w ostrzejszej, emocjonującej wersji AMG.

GLB z pewnością nie jest najpiękniejszym modelem w gamie AMG. Nadrabia za to praktycznością.GLB z pewnością nie jest najpiękniejszym modelem w gamie AMG. Nadrabia za to praktycznością.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

Mercedes-AMG GLB 35 będzie jedną z gwiazd zbliżającego się, wrześniowego salonu we Frankfurcie. Wcześniej jednak Niemcy pochwalili się tym modelem w sieci. Auto wydaje się świetną propozycją dla klientów chcących połączyć praktyczność z przyjemnością z jazdy. Jak na samochód o takim charakterze, osiągi okazują się zaskakująco dobre.

Pod maską GLB 35 znajdziemy dobrze znany, dwulitrowy silnik benzynowy z doładowaniem, który tutaj generuje 306 KM mocy i 400 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Standardowo napęd realizowany jest poprzez 8-stopniową przekładnię automatyczną oraz wszystkie cztery koła. Pozwala to osiągać pierwszą setkę w imponującym czasie 5,2 sekundy. Prędkość maksymalna także nie rozczarowuje - wynosi bowiem 250 km/h.

Jak przystało na odmianę AMG, auto wyróżnia się czymś więcej niż tylko mocnym silnikiem. Inżynierowie z Affalterbach zadbali także o sztywniejsze i niższe zawieszenie, wydajne hamulce i odpowiednio brzmiący wydech. Przełożenia układu kierowniczego są tu krótsze, a grubsze stabilizatory zapobiegają wychyłom na zakrętach. Duże, lekkie felgi o średnicy 19-21 cali skrywają natomiast tarcze o średnicy 330 mm. Zaciski ozdobiono oczywiście logo AMG.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
© mat.prasowe

Pod względem wizualnym GLB prezentuje się dość bojowo, choć trzeba przyznać, że agresywne dodatki średnio komponują się z pudełkowatymi, praktycznymi kształtami nadwozia. Dobrze, że niemiecki producent nie przesadził z ilością gadżetów, bo auto mogłoby prezentować się karykaturalnie. Wspomnianym już, dużym felgom towarzyszą także agresywniej narysowane zderzaki i progi oraz dyfuzor, w który wkomponowano pokaźne końcówki wydechu.

Tyle z nadwozia, choć wnętrze również nie zostało potraktowane po macoszemu. Znajdziemy tu czarną skórę, która pokrywa fotele, boczki drzwi i część elementów kokpitu. Nie brakuje również aluminium oraz włókna węglowego, a wszystko to zwieńczone jest czerwonymi przeszyciami. Co ważne, odmiana AMG, podobnie jak inne wersje tego modelu dostępna będzie z opcjonalnym, trzecim rzędem siedzeń.

Szybki SUV Mercedesa powinien trafić do salonów jeszcze w tym roku. Ile trzeba będzie za niego zapłacić? Z pewnością niemało. Podstawowa wersja z benzynowym silnikiem o mocy 163 KM kosztuje cennikowo równe 165 tysięcy złotych. Nie zdziwimy się jeśli AMG będzie droższe nawet o około 100 tysięcy.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/29] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Rosjanie próbują wskrzesić kolejną markę. To chiński SUV w przebraniu
Rosjanie próbują wskrzesić kolejną markę. To chiński SUV w przebraniu
Top 10 samochodów w Europie. Niespodzianka na pierwszym miejscu
Top 10 samochodów w Europie. Niespodzianka na pierwszym miejscu
Policja dostała 100 nowych radiowozów. Tym razem wybrano inną markę
Policja dostała 100 nowych radiowozów. Tym razem wybrano inną markę
Następca Alpine A110 jednak zachowa silnik spalinowy? Szef marki tego nie wyklucza
Następca Alpine A110 jednak zachowa silnik spalinowy? Szef marki tego nie wyklucza
Yangwang U9 Xtreme pokonał Xiaomi. Nowy rekord Nürburgringu
Yangwang U9 Xtreme pokonał Xiaomi. Nowy rekord Nürburgringu
Nowe zasady dotyczące prawa jazdy w UE. Dokument stracisz w całej wspólnocie
Nowe zasady dotyczące prawa jazdy w UE. Dokument stracisz w całej wspólnocie
Pierwsza jazda: Leapmotor B10 kusi ceną i wyposażeniem. A co z resztą?
Pierwsza jazda: Leapmotor B10 kusi ceną i wyposażeniem. A co z resztą?
Porsche uzupełnia ofertę elektrycznego Macana. Pora na GTS-a
Porsche uzupełnia ofertę elektrycznego Macana. Pora na GTS-a
25-latek jak James Bond. Policjanci nie docenili jego "pomysłowości"
25-latek jak James Bond. Policjanci nie docenili jego "pomysłowości"
Jeep kończy produkcję Renegade'a po 11 latach. Następcy nie ma na horyzoncie
Jeep kończy produkcję Renegade'a po 11 latach. Następcy nie ma na horyzoncie
Niemiecka fabryka stanie. Media mówią o poważnym problemie
Niemiecka fabryka stanie. Media mówią o poważnym problemie
Nowa droga ma 471 km. Kosztowała Polskę 15 mld zł
Nowa droga ma 471 km. Kosztowała Polskę 15 mld zł