McLaren 12C GT Spirit - tarmac is the limit

McLaren wie, co dziennikarze motoryzacyjni i miłośnicy marki lubią najbardziej, czyli niemal ekstremalne torowe wersje samochodów sportowych. Brytyjski producent opublikował informacje dotyczące modelu 12C GT Spirit.

McLaren 12C GT Spirit - tarmac is the limit
Bartosz Pokrzywiński

13.07.2013 | aktual.: 10.10.2022 10:49

McLaren wie, co dziennikarze motoryzacyjni i miłośnicy marki lubią najbardziej, czyli niemal ekstremalne torowe wersje samochodów sportowych. Brytyjski producent opublikował informacje dotyczące modelu 12C GT Spirit.

Jednym chodzi o realne osiągi na torze, urwane dziesiąte części sekund na zakrętach, a innym po prostu o rasowy wygląd auta, które mówiąc kolokwialnie "just don't give a fk". Taki właśnie jest nowy McLaren 12C GT Spirit. Tak naprawdę to po prostu podrasowana wersja modelu MP4-12C.

W ten weekend na Festiwalu Prędkości w Goodwood, który w tym roku zdobi gigantyczny pomnik Porsche, McLaren oficjalnie zaprezentuje torową wersję swojego superauta. 12C GT Spirit powstał po to żeby zapchać lukę między ulicznym MP4-12C, a brytyjskim szaleństwem na czterech kołach, czyli 12C GT3.

Obraz

Nowy McLaren 12C GT Spirit napędzany jest centralnie umieszczoną jednostką V8 o pojemności 3,8 l wspomaganą przez dwie turbosprężarki w układzie twin-turbo. Jednostka generuje 626 KM, a cała moc wędruje na tylną oś za pośrednictwem siedmiobiegowej dwusprzęgłowej przekładni automatycznej.

Zawieszenie zostało dodatkowo obniżone o 40 mm, co w przypadku superauta jest naprawdę sporym wyzwaniem. Już seryjny MP4-12C wydaje się naprawdę nisko osadzonym pojazdem. Do tego dochodzi jeszcze system ESP z trzema ustawieniami stopnia działania, a także to co najbardziej widoczne, czyli aerodynamiczne dodatki.

Poza delikatnym splitterem czy wlotami powietrza, najbardziej w oczy rzuca się ogromne tylne skrzydło dociskające tylną oś do nawierzchni. O utrzymanie mocy w ryzach zadbają węglowo-ceramiczne hamulce, a o przyczepność 19-calowe felgi OZ wciśnięte w opony Pirelli. Wprawdzie McLaren nie pokazał jeszcze zdjęć wnętrza pojazdu, ale kryje się tam klatka bezpieczeństwa spełniająca wymogi FIA.

Obraz

To jednak nie wszystko. Jest gaśnica, fotele kubełkowe z sześciopunktowymi psami bezpieczeństwa spełniające wymogi systemu HANS (nakładka na szyję kierowcy), a także lżejszy niż fabryczny układ klimatyzacji. Zestaw spojlerów, włącznie ze wspomnianym wcześniej splitterem czy skrzydłem, wykonany jest z włókna węglowego i montowany jest jako opcja.

Nie uwzględniając podatków, w Wielkiej Brytanii za McLarena 12C GT Spirit trzeba będzie zapłacić 200 000 funtów, a łącznie powstanie zaledwie 20 egzemplarzy tego modelu. Wścieklizna kontrolowana.

Źródło: WCF

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)