Lamborghini wstrzymuje produkcję z powodu koronawirusa. Na razie do 25 marca
Lamborghini jest kolejną włoską marką, która w obawie przed rozprzestrzenianiem się epidemii koronawirusa podjęła decyzję o czasowym zamknięciu zakładów produkcyjnych. Fabryka w Sant'Agata Bolognese wstrzymuje działalność do 25 marca, chyba że zajdzie potrzeba wydłużenia tego terminu.
13.03.2020 | aktual.: 22.03.2023 12:18
Najpierw FCA, teraz Lamborghini. Koronawirus coraz silniej wpływa na włoski przemysł motoryzacyjny. Choć przestoje w produkcji oznaczają straty, tamtejsze firmy w odpowiedzi na zalecenia władz czasowo wstrzymują działalność.
FCA, o którym pisaliśmy 12 marca 2020, zaplanowało kilkudniową przerwę, Lamborghini natomiast ze wznowieniem produkcji poczeka co najmniej do 25 marca. W oficjalnym oświadczeniu prasowym potwierdził to sam szef marki, Stefano Domenicali.
"To akt będący wynikiem dużej odpowiedzialności społecznej i wrażliwości naszego zespołu, stanowiący odpowiedź na trudną sytuację, w jakiej się znaleźliśmy. Na bieżąco monitorujemy sytuację, starając się reagować możliwie szybko i elastycznie na wszelkie zmiany, by we właściwym momencie z energią wznowić pracę" - twierdzi Domenicali.
Przerwa w produkcji z pewnością odbije się negatywnie na sytuacji finansowej marki, choć trzeba zaznaczyć, że popyt na produkty Lamborghini w ostatnich tygodniach znacząco zmalał, głównie z powodu drastycznego załamania chińskiego rynku motoryzacyjnego. To jeden z głównych kanałów sprzedażowych dla włoskiej marki, która boryka się z poważnymi anomaliami również spowodowanymi epidemią koronawirusa.
Premier Włoch Giuseppe Conte w środę 11 marca 2020 roku podjął decyzję o zamknięciu do 25 marca wszystkich instytucji sprzedażowych, oprócz sklepów spożywczych i aptek, co skłoniło również firmy produkcyjne do wdrożenia działań mogących zahamować rozwój epidemii. Przykłady Lamborghini i FCA pokazują, że branża motoryzacyjna stopniowo dostosowuje się do zaleceń.