Lamborghini Huracán Performante nowym rekordzistą Nürburgringu

Wyścigu zbrojeń ciąg dalszy. Kiedy we wrześniu 2013 roku Porsche ustanowiło rekord toru Nürburgring wśród samochodów seryjnych, wiadomo było, że prędzej czy później ktoś podejmie wyzwanie i pójdzie jeszcze dalej. Stało się. Porsche 918 Spyder zostało zdetronizowane przez Lamborghini Huracán Performante.

Obraz
Aleksander Ruciński

Włosi udowodnili, że są mistrzami marketingu. Huracán Performante zadebiutuje już za kilka dni podczas salonu w Genewie, a rekord Nürburgringu ogłoszony na chwilę przed tym wydarzeniem, zdecydowanie zwiększy zainteresowanie premierą. To najszybsze, seryjne auto, jakie kiedykolwiek pokonało "zielone piekło".

Co więcej, Lamborghini nie ograniczyło się do urwania kilku setnych sekundy z obecnego rekordu, lecz dosłownie zmiażdżyło rezultat Porsche. Kierowca testowy Marco Mapelli wycisnął z Performante wszystkie soki, co zaowocowało wynikiem 6 minut i 52,01 s. Oznacza to, że Huracán okazał się szybszy od Porsche aż o 5 sekund. W świecie Nürburgringu i wyśrubowanych rekordów jest to prawdziwa przepaść.

Do oszałamiającej czasówki przyczynił się nie tylko geniusz włoskich inżynierów, ale i opony Pirelli Trofeo R, będące wyczynowym ogumieniem. Lamborghini zaznacza jednak, że będzie ono stanowić standardowe wyposażenie wersji Performante. Wszystko to w parze z homologacją drogową, pozwalającą na normalne korzystanie z auta.

Lamborghini Huracán Performante record at the Nürburgring

Wiadomo już, że nowy Huracán jest piekielnie szybki. Na razie jednak trudno powiedzieć, jakie elementy poza talentem kierowcy i świetnymi oponami, składają się na emocjonującą całość. Wiadomo, że odmiana Performante jest znacznie lżejsza i mocniejsza od reszty serii. Nieoficjalnie mówi się o 630-konnym napędzie. Wyróżnia się także maksymalnie dopracowaną aerodynamiką. Szczegóły poznamy już za kilka dni podczas Międzynarodowego Salonu Samochodowego, czyli targów motoryzacyjnych, które odbędą się w Genewie w dn. 9-19 marca 2017 r.

Warto wspomnieć, że nowy rekord Nürburgringu został ustanowiony 5 października 2016 roku, lecz Włosi postanowili utrzymać wszystko w tajemnicy aż do dziś. Być może obawiali się, że przez tych kilka miesięcy któryś z konkurentów uzyska lepszy rezultat. Jak widać, nie było się czym martwić. Lamborghini przekroczyło kolejną granicę. Nie pozostaje nic innego jak czekać na odzew konkurencji.

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Porsche uzupełnia ofertę elektrycznego Macana. Pora na GTS-a
Porsche uzupełnia ofertę elektrycznego Macana. Pora na GTS-a
25-latek jak James Bond. Policjanci nie docenili jego "pomysłowości"
25-latek jak James Bond. Policjanci nie docenili jego "pomysłowości"
Jeep kończy produkcję Renegade'a po 11 latach. Następcy nie ma na horyzoncie
Jeep kończy produkcję Renegade'a po 11 latach. Następcy nie ma na horyzoncie
Niemiecka fabryka stanie. Media mówią o poważnym problemie
Niemiecka fabryka stanie. Media mówią o poważnym problemie
Nowa droga ma 471 km. Kosztowała Polskę 15 mld zł
Nowa droga ma 471 km. Kosztowała Polskę 15 mld zł
Test: Ford Transit Custom Nugget - przemeblowali mi mieszkanie
Test: Ford Transit Custom Nugget - przemeblowali mi mieszkanie
Ej Toyota, dajcie nam tego Land Cruisera FJ!
Ej Toyota, dajcie nam tego Land Cruisera FJ!
Pokazali, na jakie auta stać przeciętnego Polaka
Pokazali, na jakie auta stać przeciętnego Polaka
Pierwsza jazda: Volvo ES90 - dla nowej generacji klientów
Pierwsza jazda: Volvo ES90 - dla nowej generacji klientów
Pierwsza jazda: Kia EV4 - kluczowy model w elektrycznym segmencie
Pierwsza jazda: Kia EV4 - kluczowy model w elektrycznym segmencie
Gigant inwestuje w Polsce. Wiemy, czemu chce produkować u nas
Gigant inwestuje w Polsce. Wiemy, czemu chce produkować u nas
Czy używane Tesle staniały przez Elona? Jeden model trzyma wartość jak szalony
Czy używane Tesle staniały przez Elona? Jeden model trzyma wartość jak szalony