Lamborghini Espada w roli rat-roda to pociągająca profanacja, która nie jest tania

Lamborghini Espada w roli rat‑roda to pociągająca profanacja, która nie jest tania

Z Espady zostało tu niewiele. Luksusowe gran turismo przeistoczyło się w rat roda.
Z Espady zostało tu niewiele. Luksusowe gran turismo przeistoczyło się w rat roda.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński
10.01.2020 12:58, aktualizacja: 22.03.2023 16:45

Espada bez wątpienia nie była najważniejszym modelem w historii Lamborghini, lecz to nie powód, by potraktować ją jako bazę do budowy rat-roda. Jednak, gdy przymkniemy oko na zbezczeszczoną bazę, dostrzeżemy w tym pojeździe coś pociągającego.

Wyjątkowe Lamborghini Espada Rat-Rod zostało wystawione na jednej z amerykańskich aukcji. Samochód, który w oryginale był włoskim gran turismo z 1968 roku, posłużył za bazę do budowy naprawdę szalonego projektu, za który odpowiadają specjaliści z francuskiego warsztatu tuningowego Danton Art Kustoms. Ich dzieło wyjechało na drogi w 2018 roku, by uczcić 50. urodziny Espady.

Trzeba przyznać, że zabicie oryginału w celu przerobienia go na rat-roda to dość osobliwy sposób świętowania. Choć projekt zdecydowanie robi wrażenie. Przede wszystkim z uwagi na szerokość. Już oryginał nie należał do najwęższych, a tutaj do nadwozia trzeba doliczyć jeszcze koła, które całkowicie wystają poza jego obrys.

Jeśli dodamy do tego 3,9-litrowy silnik V12 całkowicie pozbawiony osłon i pokryw powstanie samochód, który zwraca na siebie uwagę. Warsztat odpowiedzialny za przeróbkę nie modyfikował włoskiej jednostki. Jeśli jest ona w dobrym stanie, powinna generować 330 KM mocy i 374 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Dziś podobnymi parametrami mogą pochwalić się hot hatche, lecz pół wieku temu to było naprawdę coś.

Obraz
© mat. prasowe

Z Espady poza silnikiem, tylną częścią nadwozia i frontem zostało tu niewiele, choć widać, że twórcy inspirowali się także nowszymi modelami Lamborghini. Świadczą o tym chociażby felgi, czy metalowe stelaże foteli przywodzące na myśl koncept Reventon. Kabina jest spartańska, jak przystało na rat-roda. W niczym nie przypomina luksusowego wnętrza oryginału.

Nietypowy pojazd został wystawiony na amerykańskiej aukcji. Szacowana cena sprzedaży oscyluje w granicach 200-250 tysięcy dolarów, czyli 750-950 tysięcy złotych. Espady utrzymane w niezłym stanie są warte mniej więcej tyle samo. Jacyś chętni?

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/15]
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Lamborghini na święta
Lamborghini na święta
Bartosz Pokrzywiński
Lamborghini Sesto Elemento!
Lamborghini Sesto Elemento!
Arkadiusz Gabrysiak
Komentarze (0)