Lagonda Taraf na sprzedaż. Pewnie jej nie kupisz, ale przynajmniej poznasz ciekawe auto

Lagonda Taraf to jedno z najbardziej tajemniczych aut ostatnich lat. Producent niespecjalnie się nim nie chwalił i sprzedał go w bardzo limitowanej liczbie egzemplarzy. Więcej o tej luksusowej limuzynie dowiadujemy się dopiero, gdy któryś z nich pojawi się na sprzedaż. Tak jak ten.

Lagonda Taraf (2016)Lagonda Taraf (2016)
Źródło zdjęć: © fot. Nicholas Mee & Co.
Mateusz Żuchowski

Na początek trzeba wyjaśnić, skąd w ogóle wzięła się sama nazwa. Założona w 1906 roku Lagonda była jedną z pionierskich marek w historii brytyjskiej motoryzacji. Przez kilka dekad radziła sobie zupełnie dobrze, aż w 1947 roku wykupił ją przemysłowiec David Brown i wcielił w rozwijanego wielkimi nakładami Astona Martina.

Od tamtego czasu nazwa Lagonda co jakiś czas powracała na rynek, głównie jako czterodrzwiowe wersje ówczesnych modeli marki-matki. Najpopularniejszym z nich był produkowany w latach 1976 – 1990 Aston Martin Lagonda, którego kilka sztuk znajduje się w Polsce.

Lagonda Taraf (2016)
Lagonda Taraf (2016) © (fot. Nicholas Mee & Co.)

Pamięć o tej nazwie nie chciała zginąć. W 2009 roku powróciła na klapie bagażnika cokolwiek kontrowersyjnie wyglądającego SUV-a, który dał podwaliny pod pokazanego dekadę później Astona Martina DBX. Ostatecznie Lagonda powróciła na rynek dopiero w 2014 roku i to tylko na chwilę, by dać nazwę dla produkowanej zaledwie przez kilkanaście miesięcy limuzyny Taraf.

Jak wskazuje bliskowschodnie brzmienie tej nazwy, początkowo Aston Martin tworzył ją z myślą o rynkach arabskich. Gdy jednak producent zdradził swoje plany, swoje miejsce w kolejce wywalczyło też paru milionerów z USA i Europy. Jeden z nich sprzedaje właśnie swój egzemplarz za pośrednictwem brytyjskiego dealera Nicholasa Mee.

Lagonda Taraf (2016)
Lagonda Taraf (2016) © (fot. Nicholas Mee & Co.)

Pod imponująco eleganckim, długim na całe 5,4 metra nadwoziem projektu Marka Reichmanna kryła się paroletnia konstrukcja Astona Martina Rapide'a. Taraf zachował jej wolnossący silnik V12 o pojemności 5,9 litra i mocy 533 KM oraz mechanizm uchylanych do góry drzwi, ale przyjął znacznie inną koncepcję w kabinie. Choć nadal nie należy ona do najprzestronniejszych, to jest jeszcze bardziej luksusowo wyposażona i wykończona.

Niestety takie zmiany (i nawet cooler do szampana w bagażniku) nie wystarczyły, by uargumentować cenę przekraczającą milion dolarów, wysoką nawet jak na realia Astona Martina. Z zaplanowanej produkcji 200 egzemplarzy brytyjskiemu producentowi udało się znaleźć nabywców na tylko około 120. Plus z tej sytuacji jest chociaż taki, że jeszcze rzadszy model niewątpliwie z czasem będzie rósł w wartość, choć to akurat motywuje właścicieli do trzymania swoich lagond pod kocem.

Lagonda Taraf (2016)
Lagonda Taraf (2016) © (fot. Nicholas Mee & Co.)

Prezentowany egzemplarz przez swoje pięcioletnie życie przejechał póki co tylko 150 kilometrów. Jego obecna cena jest więc na pewno bardzo wysoka. Jeśli kogoś interesuje dokładna wartość, to zawsze może zadzwonić pod numer telefonu dostępny na stronie sprzedawcy…

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Rosjanie próbują wskrzesić kolejną markę. To chiński SUV w przebraniu
Rosjanie próbują wskrzesić kolejną markę. To chiński SUV w przebraniu
Top 10 samochodów w Europie. Niespodzianka na pierwszym miejscu
Top 10 samochodów w Europie. Niespodzianka na pierwszym miejscu
Policja dostała 100 nowych radiowozów. Tym razem wybrano inną markę
Policja dostała 100 nowych radiowozów. Tym razem wybrano inną markę
Następca Alpine A110 jednak zachowa silnik spalinowy? Szef marki tego nie wyklucza
Następca Alpine A110 jednak zachowa silnik spalinowy? Szef marki tego nie wyklucza
Yangwang U9 Xtreme pokonał Xiaomi. Nowy rekord Nürburgringu
Yangwang U9 Xtreme pokonał Xiaomi. Nowy rekord Nürburgringu
Nowe zasady dotyczące prawa jazdy w UE. Dokument stracisz w całej wspólnocie
Nowe zasady dotyczące prawa jazdy w UE. Dokument stracisz w całej wspólnocie
Pierwsza jazda: Leapmotor B10 kusi ceną i wyposażeniem. A co z resztą?
Pierwsza jazda: Leapmotor B10 kusi ceną i wyposażeniem. A co z resztą?
Porsche uzupełnia ofertę elektrycznego Macana. Pora na GTS-a
Porsche uzupełnia ofertę elektrycznego Macana. Pora na GTS-a
25-latek jak James Bond. Policjanci nie docenili jego "pomysłowości"
25-latek jak James Bond. Policjanci nie docenili jego "pomysłowości"
Jeep kończy produkcję Renegade'a po 11 latach. Następcy nie ma na horyzoncie
Jeep kończy produkcję Renegade'a po 11 latach. Następcy nie ma na horyzoncie
Niemiecka fabryka stanie. Media mówią o poważnym problemie
Niemiecka fabryka stanie. Media mówią o poważnym problemie
Nowa droga ma 471 km. Kosztowała Polskę 15 mld zł
Nowa droga ma 471 km. Kosztowała Polskę 15 mld zł