Kradną w mniej niż minutę. Folia skuteczną ochroną przed złodziejem
Chociaż liczba kradzieży samochodów w Polsce jest niższa niż w latach 90., to ostatni rok zakończył się wzrostem takich przypadków. Jednym z popularnych sposobów złodziei jest metoda "na walizkę". Użycie kawałka folii może jednak przeszkodzić przestępcom.
05.11.2024 | aktual.: 05.11.2024 09:41
Dane policji za 2023 r. dla wielu zmotoryzowanych były zaskoczeniem. Po raz pierwszy od wielu lat nastąpił wyraźny, bo aż o 36 proc., wzrost przypadków kradzieży samochodów. Jednym z powodów takiego stanu rzeczy jest wzrost popularności nowego, prostego sposobu kradzieży aut.
Metoda "na walizkę" stała się powszechna, zarówno w Polsce, jak i w innych krajach, jak Wielka Brytania. Edmund King, lider brytyjskiego The Automobile Association, niedawno zwrócił się do kierowców w "Daily Mail", by ci byli bardziej ostrożni i lepiej zabezpieczali swoje kluczyki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Drugi złodziej przy pojeździe używa urządzenia przypominającego walizkę, które odbiera sygnał i przekazuje go do samochodu. Auto rozpoznaje sygnał tak jakby kluczyk znalazł się przy drzwiach. Umożliwia to jego otwarcie i uruchomienie silnika bez fizycznej obecności kluczyka.
Po uruchomieniu samochodu kluczyk nie musi być w pojeździe - samochód pojedzie, póki nie zostanie wyłączony silnik. Złodzieje muszą tylko znieść alarmujące dźwięki i komunikaty na desce.
Jak się uchronić przed metodą "na walizkę"?
Z badań przeprowadzonych przez Kinga wynika, że 51 proc. właścicieli aut z bezkluczykowym dostępem nie stosuje dodatkowych zabezpieczeń. Po przykrym incydencie King trzyma kluczyki w etui blokującym sygnał, które umieszcza w metalowym pudełku, a to z kolei w mikrofalówce.
Jest to tani i prosty sposób na ochronę auta przed złodziejami. W redakcji sprawdziliśmy, jak skuteczna jest ta metoda, a wyniki znajdziecie poniżej.