Kosztowny Rajd Sardynii dla M‑Sportu
Szef M-Sportu zdradził, ile kosztowała ich utrata Fiesty RS WRC, która zapaliła się na podjazdówce Mikko Hirvonenowi.
11.06.2014 | aktual.: 08.10.2022 09:18
Jeśli czytaliście relację z Rajdu Sardynii lub śledziliście zmagania kierowców WRC, to zapewne wiecie, że na jednym z piątkowych odcinków dojazdowych nieoczekiwanie i jakby bez przyczyny zapaliło się auto Mikko Hirvonena. Fin zauważył dym wychodzący spod tylnego błotnika, a po kilku minutach auto spłonęło całkowicie. Jak przyznał Malcolm Wilson, straty są tak duże, że z auta nic nie będzie można odzyskać, a często się to robi po pożarach czy wypadkach. Będzie to kosztowało M-Sport ponad 400 tys. funtów. To poważna strata dla zespołu prywatnego.
Co gorsza, trudno będzie ustalić przyczynę pożaru, ponieważ wszystkie ślady zostały zamienione w popiół. Mechanicy będą badali auto i szukali uszkodzeń mechanicznych, które jeśli miały miejsce, z pewnością zostaną wykryte.