WAŻNE
TERAZ

Domen Prevc zwyciężył w Wiśle. Polak dopiero piąty

Opinia: Odwołanie targów w Genewie to dobra decyzja. Koronawirus i tak przestraszył wystawców

Z każdym dniem docierają do nas wieści o kolejnych imprezach masowych odwołanych z powodu zagrożenia epidemią koronawirusa. Wśród nich, mimo wcześniejszych zapewnień organizatorów, ostatecznie znalazł się także salon w Genewie. Decyzję podjęły szwajcarskie władze, które zakazały zgromadzeń powyżej 1 tys. osób.

Czy tegoroczny salon w Genewie w ogóle się odbędzie?Czy tegoroczny salon w Genewie w ogóle się odbędzie?
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński

Geneva Motor Show to jedno z najważniejszych europejskich wydarzeń motoryzacyjnych. Choć targi pod wpływem rozwoju internetowych kanałów komunikacji i przeniesienia wielu premier do wirtualnego świata tracą na znaczeniu z każdym rokiem, nadal trudno wyobrazić sobie pierwszy kwartał roku bez szwajcarskiego salonu.

Oficjalny start salonu motoryzacyjnego zaplanowano na wtorek 3 marca. Właśnie wtedy impreza miałaby zostać otwarta dla mediów. Dwa dni później, 5 marca, na tereny targowe zostałaby wpuszczona publiczność. Jak już wiemy, nic takiego się nie stanie.

W tym roku będziemy musieli obejść się smakiem. Mimo wcześniejszych zapewnień organizatorów impreza nie dojdzie do skutku. Zostali oni postawieni pod ścianą przez szwajcarskie władze, które zakazały organizacji zgromadzeń powyżej 1 tys. osób. Trudno jednak nie odnieść wrażenia, że nie ma czego żałować, gdyż w najlepszym przypadku mielibyśmy do czynienia z marnym cieniem Genewy, jaką znaliśmy dotychczas.

Polscy importerzy odwołali dziennikarskie wyjazdy na tę imprezę. Nawet gdyby tego nie zrobili, my - jak i większość naszych branżowych kolegów - i tak nie pojechalibyśmy na targi ze względu na odgórne rozporządzenia wdrożone w większości redakcji, firm i przedsiębiorstw. Sytuacja wygląda podobnie w całej Europie, co oznacza, że w Genewie praktycznie nie byłoby mediów.

To samo można powiedzieć o wystawcach. Kia już kilka dni temu zrezygnowała ze wszystkich konferencji zaplanowanych na genewski salon. Mazda nie planowała nawet wysyłać tam swojej delegacji, a Toyota miała być reprezentowana wyłącznie przez pracowników najwyższego szczebla. Natomiast kierownictwo włoskich firm Ferrari oraz Brembo odwołało planowane pokazy prasowe.

Z udziału w targach genewskich wycofał się także producent elektroniki pokładowej Harman oraz chiński producent aut elektrycznych Aiways. Z każdym dniem do tej listy dołączały kolejne firmy, co stawiało sens organizowania tegorocznego salonu w Genewie pod dużym znakiem zapytania. Gdyby targi odbyły się zgodnie z planem, mogłoby się okazać, że najodważniejsi zwiedzający po przekroczeniu bram Palexpo zobaczyliby wyłącznie smutne, opustoszałe hale.

Nie będąc epidemiologiem, trudno ocenić, jak duże było faktyczne ryzyko zarażenia się koronawirusem podczas Geneva Motor Show, choć nie brakuje także głosów o przesadnej panice. Trudno dziwić się, że wystawcy - w trosce o zdrowie swoich pracowników - woleli dmuchać na zimne, ale spodziewałem się raczej, że to właśnie ich nieobecność, a nie odgórne regulacje prawne będą przyczyną odwołania tegorocznego salonu w Genewie.

Stało się. Plusem z perspektywy organizatorów jest fakt, że to nie oni podjęli decyzję, więc poszkodowani wystawcy nie mają podstaw, by rościć sobie prawa do ewentualnych rekompensat za poniesione straty. Niestety każdy kij ma dwa końce. Trzeba zauważyć, że to właśnie ci wystawcy, którzy mimo wszystko planowali przyjechać do Genewy, są najbardziej poszkodowanymi w wyniku decyzji władz.

Czy jednak mimo to jest nad czym płakać? Z jednej strony rezygnacja z imprezy jest stratą wizerunkową, lecz fatalna frekwencja byłaby kolejnym gwoździem do trumny targów. Nie pozostaje nic innego jak czekać na kolejną edycję salonu samochodowego w Genewie.

Wybrane dla Ciebie
Ojciec torowych Porsche na drogi. Andy Preuninger opowiedział mi o genezie powstania 911 GT3 i przyszłości GT3 RS
Ojciec torowych Porsche na drogi. Andy Preuninger opowiedział mi o genezie powstania 911 GT3 i przyszłości GT3 RS
NAC Racing w Rajdzie Safari. Mamy dwie polskie załogi
NAC Racing w Rajdzie Safari. Mamy dwie polskie załogi
Kierowcy zapłacą więcej. Rząd pokazał nowy cennik
Kierowcy zapłacą więcej. Rząd pokazał nowy cennik
Drakońskie kary dla kierowców. Tak ostrych przepisów jeszcze nie było
Drakońskie kary dla kierowców. Tak ostrych przepisów jeszcze nie było
Nieco taniej, ale różnice wciąż są spore. Mamy prognozy na najbliższy tydzień
Nieco taniej, ale różnice wciąż są spore. Mamy prognozy na najbliższy tydzień
Lexus LFA powraca jako imponujący koncept. Pod maską niespodzianka
Lexus LFA powraca jako imponujący koncept. Pod maską niespodzianka
Pierwsza (prawie) jazda: Volkswagen ID. Cross Concept - wracamy do przycisków!
Pierwsza (prawie) jazda: Volkswagen ID. Cross Concept - wracamy do przycisków!
Toyota GR GT już bez tajemnic. Ma mocne V8 i napęd na tył
Toyota GR GT już bez tajemnic. Ma mocne V8 i napęd na tył
W sobotę akcja policji i diagnostów. Uwaga skierowana na starsze auta
W sobotę akcja policji i diagnostów. Uwaga skierowana na starsze auta
Opony letnie przy niskich temperaturach. Jak bardzo odstają od całorocznych?
Opony letnie przy niskich temperaturach. Jak bardzo odstają od całorocznych?
Pierwsza jazda: BMW iX3 - 900 km na prądzie i parkowanie w stylu Bonda
Pierwsza jazda: BMW iX3 - 900 km na prądzie i parkowanie w stylu Bonda
Pieniądze w programie "NaszEauto" się skończą. Ekspert powiedział kiedy
Pieniądze w programie "NaszEauto" się skończą. Ekspert powiedział kiedy
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥