Koenigsegg Agera XS i Regera gwiazdami Monterey Car Week

Jeśli zastanawiacie się, czy XS jest nową wersją Agery, odpowiedź brzmi: tak i nie. XS to bowiem nic innego jak znane już wydanie RS. Szwedzi postanowili jednak pokreślić fakt dostarczenia pierwszego egzemplarza ostrej Agery za Ocean, stosując nowe oznaczenia. Poza tym podobno życzył sobie tego właściciel prezentowanej Agery XS.

Poza interesującą, pomarańczowo-czarną kolorystyką, wydanie XS wyróżnia się także pokaźnym tylnym skrzydłem, chyba największym jakie kiedykolwiek zdobiło tył Koenigsegga. Dodatkowy docisk z pewnością się przyda, gdyż nadwozie skrywa 5-litrowy, podwójnie doładowany silnik o mocy 1160 KM pozwalający na naprawdę szybką jazdę.

Oprócz Agery XS, Koenigsegg zabrał do Kalifornii również swój najpotężniejszy model, będący bronią na takich rywali jak Ferrari LaFerrari, czy McLaren P1. Regera jest napędzana tym samym, 5-litrowym silnikiem co Agera XS, lecz dodatkowo wspomaganym przez trzy jednostki elektryczne. Łączna moc takiego zestawu wynosi 1500 KM.

Dokładne szczegóły dotyczące tego fascynującego auta nadal nie są znane. Koenigsegg najwyraźniej uważa, że aura tajemniczości sprzyja większemu zainteresowaniu klientów. Nieoficjalnie mówi się, że powstanie 80 sztuk Regery. Cena wynosząca 2 mln euro oszałamia podobnie jak dane techniczne. Jeśli wierzyć zapewnieniom producenta, Regera jest w stanie rozpędzić się do 400 km/h w nieco ponad 20 sekund, a takie osiągi są warte każdych pieniędzy.

Na razie Koenigsegg oficjalnie nie rzucił rękawicy Bugatti. Nie zdziwimy się jednak jeśli to nastąpi. Przypominamy też o stale podejmowanych próbach ustanowienia nowego rekordu Nurburgringu. Szwedzi zdecydowanie nie próżnują.