Jeep chce odciągnąć uwagę od Forda Bronco. Zapowiada terenówkę z V8

Jeep chce odciągnąć uwagę od Forda Bronco. Zapowiada terenówkę z V8

392 na masce sugeruje, że pod nią drzemie coś specjalnego.
392 na masce sugeruje, że pod nią drzemie coś specjalnego.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński
13.07.2020 11:02, aktualizacja: 22.03.2023 10:56

Podczas gdy świat z niecierpliwością wyczekuje premiery nowego Forda Bronco, Jeep publikuje zapowiedź ostrej terenówki z V8, nie chwaląc się przy tym zbyt wieloma szczegółami. Czyżby Amerykanie chcieli zabrać rywalowi nieco atencji? Wiele na to wskazuje.

Zapowiedź jeepa z V8 opublikowano tuż przed premierą Forda Bronco, co raczej nie jest przypadkiem. Jedno jest pewne - Wrangler lub Gladiator prędzej czy później dostaną nowy, mocny silnik. Świadczy o tym liczba 392 widoczna na grafice przygotowanej przez Amerykanów.

Oznacza ona nic innego, jak 392 cale sześcienne. Co w europejskim rozumieniu kryje się za tym symbolem? Oczywiście 6,4-litrowe HEMI V8, które w zależności od osprzętu może generować naprawdę sporą moc. W najpopularniejszym wcieleniu jest to 475 KM, co w połączeniu z maksymalnym momentem obrotowym na poziomie 637 Nm będzie stanowić niezłą atrakcję dla wielbicieli offroadu.

Na razie nie wiadomo kiedy, i do którego dokładnie modelu trafi ten silnik. Sądząc po grafice, może być to zarówno Wrangler, jak i Gladiator. A może obydwa? Chyba nikt nie będzie miał nic przeciwko. Być może Amerykanie czekają ze szczegółami na premierę konkurencyjnego Bronco, który także zapowiada się jako wspaniała propozycja w zdominowanym przez Jeepa segmencie terenówek.

Odpowiedź powinniśmy poznać już niebawem. Wszystko wskazuje, że czeka nas ciekawa rywalizacja, na której skorzystamy wszyscy - zarówno wielbiciele motoryzacji, jak i klienci.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)