Imponująca kolekcja szefa meksykańskiej policji. Stracił wszystkie 41 aut
41 samochodów, wśród których nie brakuje sportowych maszyn i wartościowych klasyków - tak wygląda kolekcja odebrana właśnie byłemu szefowi policji w Meksyku. Raymundo Collins, bo o nim mowa, jest oskarżany o malwersacje finansowe i działanie na szkodę państwa.
18.11.2020 | aktual.: 16.03.2023 15:33
W policji nie płacą najlepiej, niezależnie od tego, o jakim regionie świata mówimy. Meksyk nie jest tu wyjątkiem, choć - patrząc na kolekcję samochodów należących do byłego szefa tamtejszej policji - trudno w to uwierzyć.
Fiscalía asegura en casa de Raymundo Collins 41 autos clásicos
Wszystko wskazuje jednak na to, że Raymundo Collins nie zarobił na auta uczciwie. Świadczą o tym stawiane mu zarzuty oraz wielomilionowe grzywny. Jak się okazuje, były stróż prawa, będący też przewodniczącym meksykańskiego programu mieszkaniowego, sprzeniewierzył z jego funduszu co najmniej 331 tys. dolarów. Został też oskarżony o korupcję oraz nabycie nieruchomości po zaniżonych cenach.
W związku z powyższym meksykańskie władze wydały nakaz poszukiwania i nałożyły na Collinsa grzywnę w wysokości 15 mln dolarów. Mężczyzna ukrywa się najprawdopodobniej w Stanach Zjednoczonych i póki co nie udało się go ukarać. Pod lupę wzięto jednak jego majątek. W wyniku prowadzonego śledztwa wyszło na jaw, że Raymundo Collins jest wielkim miłośnikiem motoryzacji.
W jego posiadłościach zabezpieczono łącznie 41 aut z różnych okresów produkcji. Wśród nich wiele wartościowych klasyków: Forda T, Corvettę C3, Caddillaca Eldorado czy kilka egzemplarzy Forda Mustanga. Niewykluczone, że pojazdy trafią niebawem na aukcję, a środki z ich sprzedaży pozwolą choć częściowo pokryć straty spowodowane przez właściciela.