i3 rozchodzi się jak ciepłe bułeczki - BMW zwiększy produkcję?

BMW ostatnio nie może narzekać na zainteresowanie swoimi samochodami. Po wrześniowych rekordach sprzedaży bawarski producent ogłosił, że liczba chętnych na zakup modelu i3 jest wyższa niż z początku przewidywano.

i3 rozchodzi się jak ciepłe bułeczki - BMW zwiększy produkcję?
Piotr Wereszczyński

BMW ostatnio nie może narzekać na zainteresowanie swoimi samochodami. Po wrześniowych rekordach sprzedaży bawarski producent ogłosił, że liczba chętnych na zakup modelu i3 jest wyższa niż z początku przewidywano.

Kiedy kilka lat temu bawarski producent ogłosił plany rozpoczęcia produkcji samochodów elektrycznych wiele osób pochwalało ten pomysł. Czar jednak prysł w momencie gdy na salony motoryzacyjne zaczęły przyjeżdżać pierwsze koncepty aut serii i. Auta nie grzeszyły urodą, a gadżety takie jak przeszklone drzwi czy 3-cylindrowy silnik o mocy 220 KM sprawiały, że nikt po prostu nie wierzył, że takie konkstrukcje mogą jeździć po drogach. BMW jednak nie zrezygnowało ze swoich planów i po kilku poprawkach zdecydowało się na rozpoczęcie produkcji modelu i3.

Obraz

Auto w salonach pojawi się już niedługo i z ceną na poziomie 35 tysięcy euro może sporo namieszać w swojej klasie. i3 jest wprawdzie droższe od swoich bezpośrednich konkurentów z Mitsubishi i-MiEV oraz Nissana Leaf, ale nie przeszkodziło to klientom w złożeniu dużej ilości zamówień na samochód.

Jak wynika z danych, które podało BMW do tej pory pojawiło się ponad 8000 zapytań o i3. Liczba ta stale rośnie dlatego niewykluczone, że producent będzie musiał przyspieszyć produkcję auta, jednak szef działu finansów niemieckiej marki zapewnia, że nie będzie to stanowić problemu.

Źródło: Detroitnews

Źródło artykułu:WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)