GP Niemiec: Vettel poza podium!

Po wczorajszej sesji kwalifikacyjnej było jasne, że postawa bolidów Red Bulla jest wyraźnie słabsza i kierowcy McLarena oraz Ferrari będą chcieli odgryźć głowy Marka Webbera oraz Sebastiana Vettela. Kilka kropel deszczu, slicki, zacięta walka w czołówce i fenomenalne ujęcia. Jak wyglądał jeden z najlepszych wyścigów w tym sezonie?

GP Niemiec: Vettel poza podium!
Bartosz Pokrzywiński

24.07.2011 | aktual.: 18.04.2023 11:30

Początek wyścigu przebiegł dokładnie po myśli Lewisa Hamiltona. Mark Webber po raz kolejny całkowicie zepsuł start i natychmiast dał się dogonić Sebastianowi Vettelowi. Hamilton wcisnął się po wewnętrznej, a walkę Red Bulli wykorzystał jeszcze Fernando Alonso, który wyprzedził zeszłorocznego mistrza świata.

Nieudany start zaliczył Jenson Button, który spadł z dobrej 7. pozycji. Nieźle poszło Massie, który po kilkunastu okrążeniach uporał się z Nico Rosbergiem i znalazł się tuż za Vettelem, więc na czele wyścigu mieliśmy McLarena, Red Bulla, Ferrari, Red Bulla i Ferrari. Raz po raz Hamilton odjeżdżał Webberowi, by po chwili znowu zanotować słabszy czas.

Fernando Alonso przekonał się o tym, że trawa tuż za tarkami na zakrętach jest niezwykle ślizga, Hiszpan stracił pozycję na rzecz Sebastiana Vettela, jednak po chwili wyprzedził Niemca. Tymczasem Vettel popełnił błąd, wyjechał zbyt szeroko, prawą stroną bolidu wjechał na trawę i po wciśnięciu pedału hamulca jego bolid wystrzelił poza tor. Przez ten błąd Sebastian stracił 8 sekund.

Jako pierwszy na zjazd z czołówki zdecydował się Mark Webber. Ta decyzja okazała się dobra, bowiem po całej serii stopów Australijczyk odzyskał prowadzenie, na drugą pozycję wcisnął się Hamilton, za którym podążał Fernando Alonso.

W efektowny sposób swój udział w wyścigu zakończył Nick Heidfeld. Niemiec po starcie stracił sporo pozycji i później nerwowo odrabiał straty. Na dohamowaniu do szykany Heidfeld dogonił Sebastiena Buemiego i wcisnął się po zewnętrznej. Buemi zablokował Nicka i jednocześnie wypchnął go z toru. Heidfeld stracił przednie skrzydło i utknął w pułapce piaskowej.

Chwilę później Jenson Button dogonił Nico Rosberga, para stoczyła wspaniały pojedynek na prostej startowej, Rosberg pięknie się bronił, jednak opóźnił hamowanie i zablokował oponę, przez co nie trafił w zakręt, natychmiast wykorzystał to Jenson Button. Chwilę później Brytyjczyk zjechał jednak do boksów i został poinformowany przez swojego inżyniera o tym, że dla niego wyścig się już skończył.

W bolidzie McLarena pojawiły się problemy z hydrauliką, tymczasem drugi McLaren prowadzony przez Lewisa Hamiltona jeździł coraz szybciej i wypracowywał sobie przewagę nad Fernando Alonso oraz Markiem Webberem.

Przyszedł czas na kolejną zmianę opon. Teraz to Fernando Alonso był na najlepszej pozycji, gdyż wyczekał najdłużej i miał sporą przewagę po wyjeździe z boksów, jednak Lewis Hamilton po raz kolejny pokazał, że jest głodny sukcesu i odważnie zaatakował czerwone Ferrari.

Na 48. okrążeniu Witalij Pietrow jadący na 10. pozycji jako pierwszy ze stawki zjechał do boksów po opony wykonane z twardszej mieszanki. 4 okrążenia później po twarde ogumienie zjechał Lewis Hamilton, lider wyścigu miał 2 sekundy przewagi nad Fernando Alonso. Dopiero teraz zaczęła się mordercza walka pomiędzy czołówką.

Mark Webber natychmiast przyspieszył, Alonso wyczekał jedno dodatkowe okrążenie. Mechanicy Ferrari stali spokojnie w oczekiwaniu na swojego kierowcę, a on uciekał przed Markiem Webberem i starał się zniwelować przewagę Hamiltona. Bolid McLarena spisywał się o wiele wolniej na twardszej mieszance, inżynier Fernando Alonso pogonił swojego kierowcę, Hiszpan zjechał do boksów, błyskawiczna zmiana opon, twarde ogumienie, jednak Hamilton był za szybki.

Pozostał jeszcze Mark Webber, który jako jedyny z czołówki pozostał na miękkiej mieszance. Z tyłu Vettel (5) atakuje Massę (4), a Webber nagle zaczął notować coraz słabsze okrążenia. Nowa twarda mieszanka okazała się jednak sporo szybsza od zużytej miękkiej.

Na 58. okrążeniu Sebastian Vettel otrzymał informację od swojego inżyniera wyścigowego o tym, by jechać przeciwnie do Felipe Massy. "If he pits stay out, if he stay, pits!" Niestety było już za późno i obaj kierowcy zjechali po komplet twardego ogumienia dopiero po tym, kiedy Lewis Hamilton rozpoczął ostatnie okrążenie. Zawodnicy jechali bardzo blisko siebie, wojna o 4. pozycję toczyła się więc pomiędzy mechanikami Red Bulla i Ferrari.

Red Bull zrehabilitował się za słabą taktykę dla Vettela i błyskawicznie zmienił opony w granatowym bolidzie. Felipe Massa stracił swoje 4. miejsce, tymczasem Lewis Hamilton przekroczył linię mety przed Fernando Alonso i Markiem Webberem.

Brytyjczyk był dzisiaj najszybszym i najodważniejszym kierowcą, dzięki czemu odniósł swoje 2. w tym sezonie zwycięstwo oraz w klasyfikacji generalnej wyprzedził Fernando Alonso. Dalej para Red Bulli, Felipe Massa, Adrian Sutil na wysokiej 6. pozycji, Rosberg, Schumacher, Kobayashi, który wczoraj nie dostał się do Q2, a po ostatni punkt przyjechał Witalij Pietrow.

Już po zakończeniu wyścigu mogliśmy obserwować iście egzotyczne ujęcia, kiedy to Mark Webber podwiózł na swoim bolidzie Fernando Alonso. Widok przypominał trochę słynną sytuację, kiedy to Nigel Mansell podwiózł Ayrtona Sennę. W bolidzie Hiszpana skończyło się paliwo i kierowca musiał zatrzymać auto chcąc zachować niezbędną ilość do spełnienia wymagań regulaminu.

Red Bull musi coś zrobić z procedurą startową Marka Webbera. Sebastian Vettel pokazał dzisiaj po raz kolejny, że jeśli to nie on prowadzi w wyścigu, jeździ nerwowo i popełnia błędy. Czy reszcie stawki uda się dogonić Niemca w klasyfikacji generalnej?

Klasyfikacja wyścigu

PozycjaKierowcaZespółCzasPkt.
1.Lewis HamiltonMcLaren1:37:30.33425
2.Fernando AlonsoFerrari+ 3.918
3.Mark WebberRed Bull+ 9.715
4.Sebastian VettelRed Bull+ 47.912
5.Felipe MassaFerrari+ 52.210
6.Adrian SutilForce India+ 1:26.28
7.Nico RosbergMercedes+1 okr.6
8.Michael SchumacherMercedes+1 okr.4
9.Kamui KobayashiSauber+1 okr.2
10.Witalij PietrowRenault+1 okr.1
11.Sergio PerezSauber+1 okr.
12.Jaime AlguersuariToro Rosso+1 okr.
13.Paul di RestaForce India+1 okr.
14.Pastor MaldonadoWilliams+1 okr.
15.Sebastien BuemiToro Rosso+1 okr.
16.Heikki KovalainenLotus+2 okr.
17.Timo GlockVirgin Racing+3 okr.
18.Jerome D'AmbrosioVirgin Racing+3 okr.
19.Daniele RicciardoHRT+3 okr.
20.Karun ChandhokLotus+4 okr.
21.Vitantonio LiuzziHRT+23 okr.
22.Jenson ButtonMcLaren+25 okr.
23.Rubens BarrichelloWilliams+44 okr.
24.Nick HeidfeldRenault+51 okr.

Klasyfikacja generalna kierowców

KierowcaKrajZespółPunkty
1.Sebastian VettelNiemcyRed Bull216 pkt.
2.Mark WebberAustraliaRed Bull139 pkt.
3.Lewis HamiltonWielka BrytaniaMcLaren134 pkt.
4.Fernando AlonsoHiszpaniaFerrari130 pkt.
5.Jenson ButtonWielka BrytaniaMcLaren109 pkt.
6.Felipe MassaBrazyliaFerrari62 pkt.
7.Nico RosbergNiemcyMercedes46 pkt.
8.Nick HeidfeldNiemcyRenault34 pkt.
9.Witalij PietrowRosjaRenault32 pkt.
10.Michael SchumacherNiemcyMercedes32 pkt.
11.Kamui KobayashiJaponiaSauber27 pkt.
12.Adrian SutilNiemcyForce India18 pkt.
13.Jaime AlguersuariHiszpaniaToro Rosso9 pkt.
14.Sebastien BuemiSzwajcariaToro Rosso8 pkt.
15.Sergio PerezMeksykSauber8 pkt.
16.Rubens BarrichelloBrazyliaWilliams4 pkt.
17.Paul di RestaSzkocjaForce India2 pkt.
18.Jarno TrulliWłochyLotus0 pkt.
19.Pedro de la RosaHiszpaniaSauber0 pkt.
20.Jerome D'AmbrosioBelgiaVirgin Racing0 pkt.
21.Heikki KovalainenFinlandiaLotus0 pkt.
22.Pastor MaldonadoWenezuelaWilliams0 pkt.
23.Karun ChandhokIndieHRT0 pkt.
24.Timo GlockNiemcyVirgin Racing0 pkt.
25.Narain KarthikeyanIndieHRT0 pkt.
26.Vitantonio LiuzziWłochyHRT0 pkt.
27.Daniel RicciardoAustraliaHRT0 pkt.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)