GITD podsumowuje rok 2014

835 tys. wezwań do właścicieli pojazdów, o wskazanie sprawcy przekroczenia prędkości wysłał GITD w roku 2014.

Obraz
Źródło zdjęć: © [Zdjęcie fotoradaru z Shutterstock](http://www.shutterstock.com/cat.mhtml?lang=pl&language=pl&ref_site=photo&search_source=search_form&version=llv1&anyorall=all&safesearch=1&use_local_boost=1&searchterm=radar%20road&show_color_wheel=1&orient=&commercial_o
Marcin Łobodziński

GITD podobnie jak producenci samochodów również podsumowują rok 2014. 835 tys. wezwań, 1,5 mln weryfikacji zdjęć i spadek tych liczb w stosunku do roku 2013. GITD zapomniał wspomnieć jedynie o kilku kompromitujących cały system fotoradarów wpadkach. Natomiast tłumaczy dlaczego liczba zdjęć nie odpowiada nawet w przybliżeniu liczbie wezwań.

Podstawą do negatywnej weryfikacji są m. in.: zagraniczne numery rejestracyjne, nieczytelność zdjęcia, dwa lub więcej pojazdów w kadrze, pojazd uprzywilejowany czy też niepełne dane właściciela z Centralnej Ewidencji Pojazdów. Wynika to wprost ze specyfiki funkcjonowania systemu fotoradarowego i jest czymś absolutnie normalnym w sytuacji prowadzenia postępowań w oparciu o materiał zdjęciowy - tłumaczył w rozmowie z portalem dziennik.pl Łukasz Majchrzak, naczelnik wydziału analiz CANARD.

Na koniec kilka rekordów, co do których GITD nie ma sobie nic do zarzucenia. Na jednym z ograniczeń do 50 km/h kierowca samochodu przekroczył prędkość o 185 km/h. Gdzie indziej motocyklista jechał o 149 km/h za szybko. GITD szczyci się spadkiem śmiertelnych wypadków, który rzecz jasna wynika z rozwoju systemu kontroli kierowców przy pomocy fotoradarów stacjonarnych.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Będzie nowa ekspresówka. Wiemy gdzie i kiedy
Będzie nowa ekspresówka. Wiemy gdzie i kiedy
Sprzedali tylko 34 auta. Jest decyzja w sprawie polskiego rynku
Sprzedali tylko 34 auta. Jest decyzja w sprawie polskiego rynku
Z auta wysypał się nielegalny towar - nieoczekiwany finał kolizji na S61
Z auta wysypał się nielegalny towar - nieoczekiwany finał kolizji na S61
Przyszedł do komendy, bo chciał udowodnić partnerce, że jest trzeźwy. Nie był
Przyszedł do komendy, bo chciał udowodnić partnerce, że jest trzeźwy. Nie był
Kolejna marka przeprasza się z przyciskami, ale z ekranów nie zrezygnuje
Kolejna marka przeprasza się z przyciskami, ale z ekranów nie zrezygnuje
Duster doczekał się wersji pick-up. Wiemy, gdzie go kupicie
Duster doczekał się wersji pick-up. Wiemy, gdzie go kupicie
Mitsubishi Eclipse Cross – nie sercem, a rozumem
Mitsubishi Eclipse Cross – nie sercem, a rozumem
10 lat od Dieselgate. Jak wielkie oszustwo zmieniło Volkswagena i cały nasz świat
10 lat od Dieselgate. Jak wielkie oszustwo zmieniło Volkswagena i cały nasz świat
Nowe Renault 4 doczekało się wersji van. Tak jak jego pierwowzór
Nowe Renault 4 doczekało się wersji van. Tak jak jego pierwowzór
Nowe auto za mniej niż 60 tys. zł. Fiat udowadnia, że to wciąż możliwe
Nowe auto za mniej niż 60 tys. zł. Fiat udowadnia, że to wciąż możliwe
Chińczycy chcą produkować w Europie. Wiemy gdzie
Chińczycy chcą produkować w Europie. Wiemy gdzie
Oto następca Ceeda. Kia K4 wjedzie do Europy
Oto następca Ceeda. Kia K4 wjedzie do Europy