Towar wysypał się z auta. Policjanci szybko nabrali podejrzeń
Pozornie błahe zdarzenie zaowocowało nietypowym odkryciem. Okazało się, że kierowca Iveco ma sporo na sumieniu.
Na drodze ekspresowej S61 doszło do kolizji dwóch pojazdów. W Iveco zatrzymane na pasie awaryjnym wjechało drugie auto tej samej marki. Policjanci, którzy przybyli na miejsce zastali wyjątkowy widok.
Na jezdni leżały tysiące paczek papierosów, które wysypały się z uszkodzonego auta. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie brak polskich znaków skarbowych akcyzy. Towar, który nie powinien był znaleźć się na terenie Polski, został zabezpieczony. Wstępne wyliczenia wskazują, że Skarb Państwa został narażony na uszczuplenie z tytułu niezapłaconego podatku akcyzowego na ponad 1,5 miliona złotych.
Mundurowi zatrzymali 36-letniego obywatela Litwy kierującego Iveco. Mężczyzna trafił do aresztu na 2 miesiące. O dalszych losach podejrzanego zdecyduje sąd. Wiadomo jednak, że za przewóz kontrabandy grozi mu kara pozbawienia wolności.