Genewa 2009: Aston Martin Lagonda

Aston Martin podczas targów w Genewie postanowił zaprezentować ciekawie wyglądający crossover o nazwie Lagonda. Podobno samochód ten powstał z okazji 100-rocznicy założenia firmy.

Genewa 2009: Aston Martin Lagonda
Mateusz Gajewski

04.03.2009 | aktual.: 02.10.2022 16:52

Według firmy ten potwór z napędem na wszystkie koła nawiązuje swoją stylistyką do wcześniejszych modeli Lagondy (firma ta w 1947 roku została wchłonięta przez Astona) oraz także do nowoczesnych łodzi morskich. Patrząc jednak na tył pojazdu nie wydaje się on przypominać żadnego z wyżej wymienionych...

Aston Martin podczas targów w Genewie postanowił zaprezentować ciekawie wyglądający crossover o nazwie Lagonda. Podobno samochód ten powstał z okazji 100-rocznicy założenia firmy.

Według firmy ten potwór z napędem na wszystkie koła nawiązuje swoją stylistyką do wcześniejszych modeli Lagondy (firma ta w 1947 roku została wchłonięta przez Astona) oraz także do nowoczesnych łodzi morskich. Patrząc jednak na tył pojazdu nie wydaje się on przypominać żadnego z wyżej wymienionych...

Lagonda Concept at 2009 Geneva Motor Show

Przód pojazdu został zdominowany przez ogromny grill, poziome linie, duże wloty powietrza i lampy, które "zaciągnięto" nieco do tyłu. Groźnie. Z profilu pojazd prezentuje się nieco łagodniej - charakterystyczne dla Astona otwory po bokach, opadająca linia dachu, "poderwane" ku górze okna pasażerów z tyłu oraz równo umieszczone klamki od drzwi. Do tego dochodzą także ogromne, ale zgrabnie pasujące do całości 22-calowe felgi. Najgorzej prezentuje się tył pojazdu: auto wygląda jakby miało zadarty "zadek", choć niektórym może się to podobać - kwestia gustu.

Obraz

Aston nie ujawnił zdjęć wnętrza pojazdu, jednak określił je jako przestrzeń wygodną i przytulną. Znajdziemy w nim cztery osobne fotele dla każdego z pasażerów oraz kierowcy (3+1), a nowoczesne technologie mają wpłynąć na komfort i relaks w kabinie.

Moc a Lagondzie ma pochodzić z silnika V12, jednak na razie nie powiedziano dokładnie co to za jednostka. Wiadomo jedynie, iż ma to być silnik flex-fuel, a więc łączący w sobie jednostkę diesla z silniczkiem hybrydowym.

Obraz

Dr Ulrich Bez, który pełni rolę głównego dyrektora projektu Lagonda, powiedział: Aston Martin jest autentyczną, czystosportową marką, ale Lagonda to coś zupełnie innego - nowa marka, która trafi na nowe rynki zbytu. *Lagonda stworzy nowy rodzaj związku z klientem kumulując w sobie ducha podróżowania, przygody i wyszukanego stylu. *[block position="inside"]10259[/block]

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)