Garbaty protoplasta, czyli historii Volkswagena część 2 [geneza motoryzacji]
Garbus przyniósł Volkswagenowi niewyobrażalny wręcz sukces, ale na wiele lat zahamował także rozwój kolejnych modeli koncernu.
01.08.2011 | aktual.: 07.10.2022 18:06
Konstruktorem i projektantem nadwozia VW Kaefera był Erwin Komenda – główny projektant firmy Porsche. W konstrukcji auta występuje wiele rozwiązań podobnych do konstrukcji Tatry T97, której autor – inżynier Hans Ledwinka - wielokrotnie współpracował z Ferdinandem Porsche.
Jak twierdzą niektóre źródła, po wojnie odbył się zamknięty proces, który - według niepotwierdzonych informacji - zakończył się wypłatą wielomilionowych odszkodowań na rzecz czechosłowackiego koncernu Tatra. W efekcie Garbus był tak długo produkowany w niezmienionej formie, ponieważ Volkswagen na spłatę zasądzonego wyroku przeznaczył pieniądze przygotowane na wdrożenie nowej wersji auta.
Po zakończeniu produkcji auta w Niemczech Garbus przez wiele lat był jeszcze produkowany w Meksyku. Samochód doczekał się wielu aut, które powstały na jego bazie. Jednym z nich był Karmann. Pomysł stworzenia samochodu narodził się w firmie Karmann już w 1951 roku. Właściciel firmy, Wilhelm Karmann, zlecił dopracowanie wstępnych szkiców włoskiemu studiu projektowemu Carozzeria Ghia. Prototyp ujrzał światło dzienne w 1953 roku.
Auto miało znany z Garbusa silnik 1,2 o mocy 30 KM. Jego dystrybucją miał zająć się Volkswagen. Współpraca na początku szła opornie, ale potem rozwinęła się na tyle mocno, że koncern z Wolfsburga de facto przejął Karmanna, a może lepiej stwierdzić, że miał go pod kontrolą. W latach siedemdziesiątych powstała druga wersja tego samochodu. Volkswagen Karmann Ghia TC był w tamtym czasie bardzo słabo znany w Europie, a to dlatego, że stworzyła go brazylijska dywizja marki Karmann. Wilhelm Karmann był na tyle świadomy potęgi Volkswagena, że w latach sześćdziesiątych wybudował siedzibę swojego oddziału w bezpośrednim sąsiedztwie marki Volkswagen w Brazylii, by mieć możliwość stałej współpracy z większym partnerem.
Model Karman-Ghia Touring Coupe zaprezentowano publiczności w 1970 roku. Był przeznaczony wyłącznie na rynek południowoamerykański. Napędzał go silnik o pojemności 1,6 litra i mocy 54 KM. Auto nigdy nie trafiło w oficjalnym obiegu do Europy, mimo że Volkswagen rozpatrywał możliwość jego dystrybucji na Starym Kontynencie. Finansowe obliczenia pokazały jednak, że takie działanie może być nieopłacalne. Co ciekawe, za oficjalnego następcę Karmana Ghia uznaje się Volkswagena Scirocco.