Ferrari 275 GTB/C Speciale na aukcji - może paść rekord

Na aukcji RM Auctions w Monterey, która odbędzie się 16 sierpnia zostanie wystawione Ferrari 275 GTB/C Speciale Scaglietti z 1964 roku. Specjaliści przewidują, że może to być pretendent do wspięcia się na wyżyny listy najdroższych kiedykolwiek sprzedanych Ferrari.

Obraz
Mariusz Zmysłowski

Powstały tylko trzy egzemplarze tego modelu. Zostały one wyprodukowane ze względów homologacyjnych, by w 1965 roku Ferrari mogło stanąć w szranki z Shelby Cobrami Daytona i Fordami GT40 w 24 h Le Mans ze swoim wyścigowymi 275 GTB/C. Auto zostało wyposażone w V12 213/Comp o pojemności 3286 cm3 rozwijające około 320 KM. Jednostka uzbrojona w sześć gaźników 38 DCN Webera przekazuje tu moc na koła przez 5-biegową przekładnię w układzie transaxle.

Egzemplarz Ferrari 275 GTB/C Speciale wystawiony na sprzedaż to pierwsza wyprodukowana maszyna z krótkiej serii 3 sztuk. Nadwozie tego samochodu nosi numer 06701. Auto wyposażone jest w wydech typowy dla 250 LM. Charakterystyczny jest też wydajny wlew paliwa, pozwalający na szybkie uzupełnianie benzyny w 140-litrowym baku.

Obraz

Specjaliści przewidują, że na tej aukcji może paść rekord. Szacuje się, że auto zostanie sprzedane za nawet 25 mln euro (34 mln dol.). Większą kwotę osiągnęło co prawda Ferrari 250 GTO z 1963 roku, jednak nie było ono wystawione na publicznej aukcji, a jedynie sprzedane w transakcji między dwoma kolekcjonerami za 52 mln dol. Nie jest to zatem kwota oficjalnie potwierdzona.

W Monterey nie zabraknie także innych niesamowitych samochodów z wielomilionowym potencjałem cenowym. Pod młotek pójdzie również Ferrari 250 GT/L Lusso Berlinetta Scaglietti z 1963 (szacowana cena do 2,5 mln dol.), Ferrari 275 GTB/4 Scaglietti z 1967 (do 12 mln dol.), Ferrari 250 LM Scaglietti z 1964 (do 12,5 mln dol.) oraz prototyp Forda GT40 Roadster z 1965 (do 10 mln dol.).

Ferrari 275 GTB/C Speciale na aukcji - galeria zdjęć

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/9] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy