Dymił jak okręt, a to nie koniec. Tu wszystko poszło źle

Świdnicka policja zaliczyła "kombo", jakie nie zdarza się często. Wszystko zaczęło się od zauważenia dostawczaka, który podczas jazdy produkował burzowe chmury. Szybko okazało się, ze auta nie powinno być na drodze z dwóch powodów, a kierowcy z jednego.

Czasem lepiej nie wyjeżdżać z garażuCzasem lepiej nie wyjeżdżać z garażu
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Policja
7

Świdniccy policjanci, poruszający się radiowozem przystosowanym do kontroli stanu technicznego samochodów, na ul. Pionierów zauważyli opla vivaro, z którego rury wydechowej wydobywały się kłęby czarnego dymu. Funkcjonariusze zatrzymali kierowcę w bezpiecznym miejscu i sięgnęli po dymomierz. Zgodnie z przewidywaniami urządzenie wskazało przekroczenie normy. Czarnego dymu było tyle, że skończyła się dostępna skala.

Jak się okazało, nie był to jedyny argument za tym, by pojazd nie wyjeżdżał na drogi. Po sprawdzeniu danych w systemie policjanci zauważyli, że dostawczak nie ma polisy OC. Takie niedopatrzenie będzie dla właściciela bardzo kosztowne, bo kara za brak OC w 2024 r. może przekroczyć 8 tys. zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mercedes-AMG EQE SUV 43 - życie z elektrykiem w zimie

I to jednak nie koniec. Idąc za ciosem, policjanci sprawdzili w bazach danych również kierowcę. I on miał coś na sumieniu. Jak się okazało 38-latka obowiązuje aktywny zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi. Mężczyzna do listopada 2024 r. nie powinien więc wsiadać za kierownicę.

Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny dostawczego auta. W związku ze stanem pojazdu na kierowcę nałożono mandat i zakazano dalszej jazdy. Ze względu na brak OC mundurowi sporządzili wniosek do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. 38-letniemu kierującemu za złamanie sądowego zakazu grozi teraz do 5 lat więzienia.

Wybrane dla Ciebie

Mercedes jednak zostanie przy silnikach spalinowych. Kto mógł się tego spodziewać?
Mercedes jednak zostanie przy silnikach spalinowych. Kto mógł się tego spodziewać?
Test: Toyota Land Cruiser 70 2.8 D-4D - pierwotny samochód terenowy z nowoczesnym silnikiem
Test: Toyota Land Cruiser 70 2.8 D-4D - pierwotny samochód terenowy z nowoczesnym silnikiem
20 tys. pracowników do zwolnienia. Problemy motoryzacyjnego giganta
20 tys. pracowników do zwolnienia. Problemy motoryzacyjnego giganta
Nowa ekspresówka nad morze. Teraz to można jechać
Nowa ekspresówka nad morze. Teraz to można jechać
Nietypowy radiowóz w Australii. Nazwali go "Sierżantem Jimem"
Nietypowy radiowóz w Australii. Nazwali go "Sierżantem Jimem"
Motoryzacyjny gigant ogłosił upadłość. Ale to nie koniec kultowej firmy
Motoryzacyjny gigant ogłosił upadłość. Ale to nie koniec kultowej firmy
BMW zalegają od dwóch lat. Rabaty są sześciocyfrowe
BMW zalegają od dwóch lat. Rabaty są sześciocyfrowe
Ponad 8 mln złotych. Kradli jeden model, nie chodziło tylko o części
Ponad 8 mln złotych. Kradli jeden model, nie chodziło tylko o części
Pierwsza jazda: Ford Ranger PHEV - przeciera szlaki dosłownie i w przenośni
Pierwsza jazda: Ford Ranger PHEV - przeciera szlaki dosłownie i w przenośni
"Powinni tego zabronić!" Kubica wypalił o wygranym wyścigu
"Powinni tego zabronić!" Kubica wypalił o wygranym wyścigu
Polska premiera MGS5 EV – z ochotą na duży kawałek tortu
Polska premiera MGS5 EV – z ochotą na duży kawałek tortu
Jest nowa droga nad morze. Ekspresówka omija wąskie gardło
Jest nowa droga nad morze. Ekspresówka omija wąskie gardło