Do centrum Pragi za opłatą. Gdzie nie wjedziemy za darmo po Nowym Roku?

Do centrum Pragi za opłatą. Gdzie nie wjedziemy za darmo po Nowym Roku?

Praga zimą
Praga zimą
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | kaprik
Kamil Niewiński
30.08.2023 14:41, aktualizacja: 30.08.2023 15:28

Do tej pory przepisy dotyczące wjazdu aut do centrum Pragi były dość luźne. Wraz z nadejściem 2024 r. ma się to jednak diametralnie zmienić. Kto i ile będzie musiał zapłacić za wjazd do stolicy Czech?

Jeżeli dziś chcemy pojechać samochodem do Pragi, naszym jedynym wydatkiem będzie winieta upoważniająca do przejazdu autostradami. Sam wjazd do stolicy naszych południowych sąsiadów nie jest na razie obarczony żadnymi ograniczeniami.

Słowa "na razie" są jednak w tym wszystkim kluczowe. Już niedługo bowiem samochodem nie będziemy mogli ot tak wjechać do historycznego centrum miasta. Jest to wynik decyzji dzielnicy Praga 1, która obejmuje właśnie ten obszar. Będzie on rozdzielony rzeką Wełtawą - z jednej strony obejmie obszar przez ulice Narodni i Na Przikopech, a następnie do Rynku Staromiejskiego, zaś z drugiej od ulicy Ujezd do Placu Malostrańskiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Codziennie do historycznego centrum Pragi wjeżdża nawet 75 tys. aut, a w okolicy znajduje się wiele urzędów, ministerstw czy siedzib firm. Dodatkowo w wyniku ruchu samochodowego przejeżdżające tramwaje muszą często stać w korkach. To właśnie dlatego władze dzielnicy chcą zmniejszyć liczbę samochodów, wprowadzając dodatkowe opłaty. Nie ma znaczenia wiek auta czy norma emisji spalin, przynajmniej na razie.

Dziennie kierowcy za wjazd będą musieli płacić 200 koron, co jest równowartością ok. 37 zł, chociaż oczywiście nie wszyscy byliby tym obowiązkiem objęci - nad tym obecnie trwają dyskusje. Rzecz jasna zwolnione zostaną osoby mieszkające i pracujące w obrębie strefy czy kurierzy, prawdopodobnie również taksówkarze.

Plany dotyczące objęcia wjazdu samochodem do Pragi ograniczeniami lub opłatami sięgają o wiele dalej, lecz początkiem będzie tylko ścisłe, historyczne centrum. Władze miasta nie mają w planach wprowadzania bardziej rygorystycznych zasad przed 2030 r., kiedy to najwcześniej ma zakończyć się budowa praskiej obwodnicy miejskiej (droga M0).

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)