Szyby zamarzają od wewnątrz? Doświadczeni kierowcy mają sposób

Skrobanie szyb od wewnątrz może być uciążliwe
Skrobanie szyb od wewnątrz może być uciążliwe
Źródło zdjęć: © Autokult | Marcin Łobodziński

08.01.2024 09:14, aktual.: 08.01.2024 10:29

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Czy kiedykolwiek zdarzyło ci się, że szyby w samochodzie zamarzły od środka? W tym artykule wyjaśniamy, dlaczego tak się dzieje i jak najszybciej można pozbyć się szronu, który gromadzi się od wewnątrz.

W zamarzaniu szyb od wewnątrz nie ma właściwie nic nadzwyczajnego. Jest to naturalne zjawisko, które ma miejsce, gdy korzystamy z samochodu podczas silnych mrozów. Podczas jazdy w kabinie gromadzi się wilgoć, co jest główną przyczyną zjawiska. Wilgoć może dostać się do kabiny również za sprawą śniegu, który wnosi się do wnętrza na butach.

Gdy już zaparkujemy i opuścimy pojazd, wnętrze auta jest rozgrzane i wilgotne, a pozostająca w nim woda osiada na szybach. Ujemna temperatura robi resztę. Następnego dnia może nas czekać długotrwałe odmrażanie nawiewem lub skrobanie szyby skrobaczką. Drugie rozwiązanie nie jest łatwe, zwłaszcza na szybie czołowej, która jest od środka wklęsła, a skrobaczka prosta i sztywna. Oczywiście, może pomóc, ale skrobanie będzie trudne i czasochłonne.

Chemiczny odmrażacz również nie jest najlepszym rozwiązaniem. Poza tym, że musisz poczekać chwilę, aby zaczął działać, to w tym czasie odmrażacz spłynie po szybie za deskę rozdzielczą. Oprócz tego często ma nieprzyjemny zapach, więc będziesz musiał wywietrzyć kabinę lub go wdychać.

Jeśli masz dużo siły i samozaparcia, to sucha ściereczka z mikrofibry może pomóc, ale nie jest to rozwiązanie dla każdego. Z kolei nawilżona ciepłą wodą ściereczka usuwa szron, ale na szybie zostaje lód, co oznacza, że widoczność jest nadal ograniczona.

Jednym z najlepszych i najbardziej uniwersalnych narzędzie, jest karta. Oczywiście nie używajcie tutaj karty płatniczej ani własnych dokumentów, ponieważ plastikową kartę łatwo połamać. Dobrze sprawdzi się np. karta na punkty, którą próbują wam wcisnąć na każdej stacji paliw. Nie dość, że jest darmowa, to nie będzie jej szkoda, jeśli się zniszczy.

Dzięki elastycznej strukturze karta dopasowuje się do kształtu szyby i skutecznie usuwa z niej szron i lód. Nie sprawdzi się natomiast tak dobrze na zewnątrz, gdzie warstwa lodu jest często gruba, a karta — zbyt miękka.

Jak zapobiec zamarzaniu szyby od wewnątrz?

Jedynym skutecznym sposobem na uniknięcie osiadania szronu na szybach od wewnątrz jest wyeliminowanie wilgoci, zanim osiądzie na szybie. Jeśli używasz klimatyzacji, układ wentylacji jest sprawny, a filtr kabinowy czysty problemu nie powinno być.

Doświadczeni kierowcy stosują prostą metodę. Wystarczy, że po zakończeniu jazdy na kilkanaście sekund otworzymy wszystkie drzwi i przewietrzymy wnętrze na mrozie. Wilgoć zgromadzona w kabinie bardzo szybko zamarznie lub/i auto zostanie osuszone przez niską temperaturę. Oczywiście może to powodować pewien dyskomfort i wymaga od nas dodatkowej chwili, ale uchroni nas przed stratą czasu następnego poranka.

Problem ten rzadko dostrzegają osoby jeżdżące autem w komplecie, na przykład rodziny. Dlaczego? Gdy samochodem podróżują np. cztery osoby, to po zakończeniu jazdy wszyscy wychodzą jednocześnie przez swoje drzwi. Te zostają przez krótki czas otwarte, dzięki czemu wnętrze jest mocno przewietrzone. Nierzadko otwieramy również bagażnik. To wystarczy, aby wilgoć zniknęła z wnętrza, a szron na szybie nie osiadał.

szybymrózzima
Komentarze (12)