Można wyprzedzić traktor na podwójnej ciągłej? Przepis jest jednoznaczny
W czasie żniw na drogach zauważalny jest wzmożony ruch pojazdów rolniczych. Niestety, nie wszystkie z nich przestrzegają przepisów ruchu drogowego, a niektóre są w stanie technicznym dalekim od idealnego. Dlatego warto zachować szczególną ostrożność.
24.07.2023 | aktual.: 29.07.2024 10:34
Okres żniw to dla rolników czas intensywnej pracy. Wielu ludzi zdaje sobie z tego sprawę i podchodzi do tego okresu z szacunkiem i wyrozumiałością. Czasem wieczorami słychać dźwięk pracującego kombajnu, innym razem trzeba wyprzedzić taki kombajn na drodze. Nie zawsze oświetlenie w przyczepach traktorów jest sprawne. Jakie aspekty są najważniejsze i jak powinien się zachować odpowiedzialny kierowca maszyny rolniczej?
Czy jest możliwe wyprzedzenie traktora na podwójnej ciągłej linii?
Tak, ale tylko pod jednym warunkiem. Przepisy ruchu drogowego zabraniają przekraczania tej linii, więc jeśli jesteśmy w stanie zmieścić się na swoim pasie ruchu, wyprzedzenie traktora na podwójnej ciągłej linii jest całkowicie legalne. Często jest to możliwe, ponieważ jeśli traktor porusza się bez przyczepy lub z małym urządzeniem, kierowca zjeżdża na pobocze, nawet częściowo. Zgodnie z przepisami jest do tego zobowiązany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co z sytuacją, gdy na drodze jest znak B-25 "zakaz wyprzedzania"?
W takim przypadku trzeba uzbroić się w cierpliwość. Zakaz ten dotyczy wszystkich pojazdów silnikowych wielośladowych, w tym także ciągników rolniczych. Należy więc poczekać, aż minie odcinek z zakazem wyprzedzania.
Co zrobić, gdy jedziemy za traktorem lub kombajnem?
Kierowcy takich maszyn są świadomi, co dzieje się za nimi. Często mają nawet drugą osobę w kabinie, która sprawdza, czy nie utrudniają ruchu innym uczestnikom drogi.
Dobrą praktyką dla kierowcy jadącego za maszyną rolniczą jest pokazanie się w jej lusterku (jeśli takie posiada) i jazda w taki sposób, aby być zauważonym.
Jednak nie należy wyprzedzać takich maszyn na siłę poboczem, bez upewnienia się, że kierowca nas widzi. Z jednej strony, może on w każdej chwili wykonać nieoczekiwany manewr. Z drugiej strony, na poboczu mogą znajdować się przedmioty, które mogą uszkodzić oponę. Wyprzedzajmy tylko wtedy, gdy kierujący maszyną rolniczą daje nam do zrozumienia, że o tym wie. Najlepiej, gdy zjedzie choć trochę z drogi.
Dlaczego pojazdy rolnicze nie mają świateł?
Powinny je mieć. Jednak zgodnie z prawem, takie maszyny nie przechodzą corocznego badania technicznego, dlatego rolnicy często zaniedbują stan oświetlenia swoich pojazdów.
Jest to ryzykowne, ponieważ w razie kolizji lub wypadku nocą, jeśli inny pojazd nie zauważy maszyny rolniczej, rolnik ponosi pełną odpowiedzialność. W przypadku poważnych konsekwencji, oszczędność może skończyć się surową grzywną lub nawet karą pozbawienia wolności.
Dlatego apelujemy do rolników, aby sprawdzili oświetlenie w swoich ciągnikach i przyczepach. Nawet wymiana jednej lampy nie jest dużym kosztem. Wystarczy, że przynajmniej jedno światło z tyłu będzie sprawne.
Zwracamy się również do kierowców innych pojazdów z prośbą o spokojniejszą jazdę po wiejskich drogach wieczorem i nocą w okresie żniw. W każdej chwili za zakrętem może pojawić się maszyna rolnicza bez oświetlenia. Świadomość, że to "jego wina" po zderzeniu, nie pomoże, jeśli samochód zostanie zniszczony, a w gorszym przypadku może dojść do utraty zdrowia. Warto też zwracać uwagę na nietypowo zaparkowane duże maszyny oraz specyficzne manewry, które wykonują ich kierowcy.