Pierwsze w Polsce pomarańczowe koperty. Tłumaczymy, kto może parkować

Pierwsze w Polsce pomarańczowe koperty. Tłumaczymy, kto może parkować

Pomarańczowa koperta
Pomarańczowa koperta
Źródło zdjęć: © Urząd Miasta Zakopane
01.02.2024 11:07, aktualizacja: 01.02.2024 11:56

W ostatnich latach wiele dużych miast podjęło decyzję o zwiększeniu opłat za parkowanie. Do tego grona dołączyło również Zakopane. W zależności od liczby godzin postoju ceny wzrosły nawet o blisko 70 proc. Warto jednak zauważyć, że podwyżki nie dotyczą wszystkich.

Zakopane to miejsce, które cieszy się dużym zainteresowaniem turystów, niezależnie od pory roku. Szczególnie teraz, podczas ferii zimowych, turyści powinni uważać na pewne nowości, które w ostatnich miesiącach zostały wprowadzone. Władze miasta postanowiły bowiem, że osoby przyjezdne będą musiały zapłacić więcej za parkowanie. W ramach tych zmian utworzone zostały także dwie nowe podstrefy. Nowe stawki za parkowanie zaczęły obowiązywać od 1 sierpnia. Podział na podstrefy oraz poszczególne ceny przedstawiono poniżej:

Czas parkowania

Opłata przed zmianami w Podstrefie A

Opłata od 01.08.2023 r. Podstrefa A

Opłata przed zmianami w Podstrefie B

Opłata od 01.08.2023 r. Podstrefa B

Opłata od 01.08.2023 r. Podstrefa C

Opłata od 01.08.2023 r. Podstrefa D

Do 30 min

1 zł

2 zł

3 zł

3 zł

2 zł

3 zł

Pierwsza godzina

3 zł

5 zł

3 zł

4 zł

4 zł

5,2 zł

Druga godzina

3,5 zł

6 zł

3,6 zł

4,6 zł

4,5 zł

6,2 zł

Trzecia godzina

4,3 zł

7,2 zł

4,3 zł

5,4 zł

5 zł

7,4 zł

Czwarta i każda kolejna godzina

3 zł

5 zł

3 zł

4 zł

4 zł

5,2 zł

Podstrefa A:

  • Aleja 3 Maja (z wyłączeniem parkingu objętego podstrefą "D"),
  • Tadeusza Kościuszki (od ul. Henryka Sienkiewicza do ul. Krupówki),
  • marsz. Józefa Piłsudskiego (od ul. Staszica do ul. Kazimierza Przerwy -Tetmajera),
  • Słoneczna,
  • Stanisława Staszica (od ul. Aleja 3 Maja do ul. Krupówki),
  • Mariusza Zaruskiego,
  • Juliusza Zborowskiego,
  • Nowotarska (od Ronda im. Romana Dmowskiego do skrzyżowania z ul. Kościeliską i ul. Krupówki).

Podstrefa B:

  • marsz. Józefa Piłsudskiego (od ul. Szymanowskiego do ul. Czecha),
  • Bronisława Czecha.

Podstrefa C:

  • Brzozowa,
  • Bulwary Słowackiego,
  • Chramcówki (od Ronda dra Andrzeja Chramca do ul. Do Samków),
  • Droga do Białego,
  • Droga na Bystre,
  • Gimnazjalna,
  • Grunwaldzka,
  • Jagiellońska,
  • Kasprusie,
  • Kościelna,
  • Tadeusza Kościuszki (od Ronda im. Armii Krajowej do ul. Henryka Sienkiewicza),
  • Partyzantów,
  • marsz. Józefa Piłsudskiego (od ul. Kazimierza Przerwy-Tetmajera do ul. Szymanowskiego),
  • Sabały,
  • Henryka Sienkiewicza,
  • ks. Józefa Stolarczyka,
  • Kazimierza Przerwy -Tetmajera,
  • Stanisława Witkiewicza,
  • Władysława Zamoyskiego.

Podstrefa D:

  • obejmuje parking po stronie wschodniej przy ulicy Aleja 3 Maja poniżej ul. Tadeusza Kościuszki od strony ronda Solidarności.

Cena za parkowanie, w zależności od długości pobytu i podstrefy, wzrosła aż o blisko 70 proc. Na parkingach w pobliżu szlaków turystycznych, cena za całodniowe parkowanie wzrosła z 22,90 zł do 30 zł za cały dzień. Choć kwota jest niemała, to i tak mniej, niż życzy sobie Tatrzański Park Narodowy za parking tuż przy wejściach na szlak — tutaj cena dochodzi nawet do 75 zł za dzień.

Podwyżki nie dotyczą jednak wszystkich. Choć niektórzy uważają to za niesprawiedliwe, wyższymi cenami obarczeni są jedynie osoby przyjezdne. Dla mieszkańców Zakopanego obowiązują stare stawki, o ile ci wyrobią specjalną Zakopiańską Kartę Mieszkańca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Posiadacze karty mogą liczyć na jeszcze jedną ulgę w postaci darmowych pierwszych 30 min parkowania. Ma to umożliwić załatwienie krótkich spraw. Co więcej, przed budynkami użyteczności publicznej, takimi jak urząd gminy, poczta czy niektóre banki, mają zostać wydzielone specjalne miejsca parkingowe, przeznaczone tylko dla mieszkańców. Będą one oznaczone pomarańczowymi kopertami, namalowanymi na ulicy.

Burmistrz Zakopanego, Leszek Dorula, w rozmowie z Radiem Eska wyjaśnił powód swojej decyzji. Podkreślił, że chce, aby miasto zarabiało na parkingach więcej, niż dotychczas, ponieważ utrzymanie parkingów kosztuje więcej. Jak powiedział: "to jest typowo dla turystów i wszystkich tych, którzy do Zakopanego przyjeżdżają rekreacyjnie. Musimy dbać o swoich mieszkańców, a z drugiej strony liczba miejsc parkingowych w Zakopanem jest ograniczona".

Decyzja ta wywołała wiele kontrowersji. Trudno bowiem znaleźć podobne przykłady w innych polskich miastach. Nie wszyscy zgadzają się z opinią burmistrza. Co ciekawe, krytyczne głosy pojawiają się także wśród tych, których wspomniane ulgi dotyczą. Swoje zdanie na ten temat wyrazili m.in. restaurator i taksówkarz w rozmowie z Onetem.

– Nie może być tak, że coś jest droższe dla turystów i tańsze dla swoich. To tak jakbym ja miał w swoim lokalu dwie karty z dwoma cennikami – mówi Onetowi zakopiański restaurator.

Z kolei taksówkarz, z którym rozmawiał portal, zwraca uwagę, że tańsze parkowanie dotyczy tylko osób z Zakopanego. W ten sposób poszkodowani są mieszkańcy okolic, którzy regularnie przyjeżdżają do miasta. Mężczyzna podkreśla także, że wkrótce turyści mogą zacząć wybierać noclegi w sąsiednich miejscowościach, z których można szybko dojechać w góry.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (88)