Chodnikiem obok przedszkola - skrót w drodze do pracy pewnego buraka [wideo]
"W środę widziałem go z daleka tylko jak już przejechał, w czwartek przejechał na centymetry ode mnie i od mojej córki i coś krzyczał przez okno. Dzisiaj na niego zaczekałem, bo nie mam zamiaru [czekać], aby komuś zrobił krzywdę." - tak zajście opisuje autor filmu. Na wideo widzimy kierowcę, który nie tylko łamie przepisy, ale po przyłapaniu na gorącym uczynku zachowuje się tak, jakby z jakiegoś powodu jego nie obowiązywały przepisy ruchu drogowego. Idąc jego pokrętnym tokiem rozumowania każdy, kto rano stoi w korku w drodze do pracy, ma prawo skracać sobie trasę po chodnikach, ścieżkach rowerowych i trawnikach.
17.04.2015 | aktual.: 02.10.2022 10:22